Żegnający się ze skokami narciarskimi Walter Hofer hamletyzował niezwykle długo, odpowiedzialność zrzucał na norweski rząd, ale w końcu – gdy Norwegowie odwołali imprezy sportowe – ogłosił, że rywalizacja w Pucharze Świata w sezonie 2019/20 skończy się w Trondheim. Nie będzie tu konkursu indywidualnego, nie będzie też zawodów drużynowych i indywidualnych w Vikersund. Nie będzie też mistrzostw świata w lotach w Planicy.
Odchodzący dyrektor PŚ (funkcję pełnił od 1992 roku) zebrał wiele krytycznych komentarzy w ostatnich dniach, wielu apelowało o szybsze reagowanie – niemniej polscy kibice, którzy oczywiście z wyjazdu do Norwegii nie zrezygnowali, w jakiś sposób mogą być Austriakowi wdzięczni.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
To niewiele wiesz i potrafisz.
prezydent (chyba bardziej kandydat na prezydenta) wysłał samolot.
rodacy! nie macie możliwości wrócić do Ojczyzny > piszcie na adres komitetu A.D.
DudaAir
i byłbyś świetnym gostkiem, gdybyś wrócił "stopem".
A ty byłbyś świetnym 'gostkiem" gdybyś nie był prostakiem
prezes za sterem, Zenek za stewarda?
czy odwrotnie?
Głosując tak czy inaczej, nie idąc na głosowanie - straciłeś prawo do "swoich pieniędzy i przekazałeś je politykom. Głupie takie gadanie.Swoje pieniądze masz w portfelu lub na koncie