Mistrz świata w każdym turnieju, w którym występuje, jest faworytem. Dlatego polscy siatkarze deklarują, że do Japonii polecieli, by zdobyć Puchar Świata. Choć z pięciu meczów jeden - z Amerykanami - przegrali, nie stracili szans na realizację celu.
Turniej w Japonii w przypadku reprezentacji Polski jest drugą - po mistrzostwach Europy - imprezą rozpoczynającą selekcję przed przyszłorocznymi igrzyskami w Tokio. Poleci tam 12 zawodników, kandydatów jest przynajmniej dwa razy więcej. Przekonujemy się o tym niemal codziennie, bo w każdym z pięciu rozegranych dotychczas spotkań trener Vital Heynen wystawiał inny skład.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Umoczyli ze Slovenia.
Umoczyli z USA,
Na ile spotkań? Pokaż mi inną naszą drużynę (w tym tę od boleści kopanej) która jest światowym topem? No są ... żużlowcy i szybownicy. To jest potęga! Nasi w siatce super sztos!