Rafał Majka kilka miesięcy temu potwierdził start w TdP, ale to, czy Michał Kwiatkowski weźmie w nim udział, nie było pewne.
– Michał wystartuje, jeżeli tylko w dobrej formie skończy Tour de France – powiedział Onetowi organizator wyścigu Czesław Lang.
„Wyborczej” wyjaśnił, że „chodzi nie tylko o to, czy przez Wielką Pętlę przejedzie bez żadnych obrażeń, ale też o to, czy będzie po niej na tyle silny, by walczyć o zwycięstwo w Polsce”. – Bo jest kolarzem tej klasy, że po nic innego nie przyjedzie – dodał wicemistrz olimpijski z Moskwy (1980).
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze