Najlepsza polska tenisistka w żadnym innym turnieju nie grała tak skutecznie i efektownie. Jej techniczny tenis był stworzony do gry na trawiastych kortach, choć w dzieciństwie nigdy na takich nie trenowała. Tymczasem już w debiucie – jako 17-latka – doszła do IV rundy, ulegając dopiero słynnej Kim Clijsters. Nigdy nie przegrała w I rundzie, tylko trzykrotnie odpadła w pierwszym tygodniu turnieju, przez lata wymieniano ją w gronie faworytek. Jej mecze przyciągały tłumy na trybuny i tysiące Polaków przed ekrany. Szybko nauczyła kibiców, że niezależnie od wyników w pierwszej połowie sezonu w Londynie może bić się o tytuł.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze