Czy jesteśmy skazani na osiągnięcia tylko w sportach, których nikt amatorsko nie trenuje? Dlaczego Polakom nie udaje się w narciarstwie alpejskim i jak to zmienić

ANNA KWIATKOWSKA: Po co komuś, kto prowadzi dobrze prosperującą firmę, prezesuje Warszawskiemu Klubowi Narciarskiemu, organizuje fajne zawody na Kasprowym Wierchu i nie ma dzieci, które chciałby upchnąć w kadrze, posada w Polskim Związku Narciarskim?

MARCIN BLAUTH, wiceprezes PZN ds. narciarstwa alpejskiego: - Zawsze uważałem, że w życiu trzeba robić coś dla innych. Jasne, można się zatrzymać na ulicy i dać jałmużnę. Dla mnie robota w nartach to jest to coś. Uprawiam też inne sporty, ale jakoś tam nie czuję potrzeby pracy społecznej.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Szkolenie dzieci i młodzieży jest od dawna z kieszeni RODZICÓW!!!!!!! A jak coś się wyszkoli to wtedy łaskawie jakiś związek zawodnika w wieku 18 lat chętnie przejmie.
    A klasa sportowa jak ma działać kiedy trener ma pensje kasjera? 2 klasy narciarskie na całą Polskę i w dodatku jedna to tylko podstawówka - to żart.
    A najlepiej jak by je rodzice je w całości sfinansowali.
    I to dotyczy wszystkich sportów.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Bla, bla, bla...
    "Potrzebny jest system: dobrzy trenerzy, dostępne dla zawodników stoki i zawody, na których będzie się sprawdzać młodzież. "
    Jeszcze jeden składnik jest potrzebny, proszę pana działacza: ŚNIEG. A z tym w Polsce kiepsko. I to jest główna przyczyna kiepskich wyników naszych narciarzy. Reszta to bleblanie...
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Ten wywiad dowodzi, ze nic sie w tej dyscyplinie nie zmieni, bo w PZN kieruje nia amator (w znaczeniu "milosnik") a nie profesjonalista z wiedza, wizja i planem. Spis poboznych zyczen i wyobrazen, przeinaczen i zwyklej ignorancji. Przyklady:
    - "SMS-y z klasami alpejskimi są w Zakopanem i w Szczyrku". W SMS w Zakopanem nie ma "klasy alpejskiej". Jest jeden oddzial podstawowki o liczebnosci 15 uczniow, uprawiajacych spektrum dyscyplin. W sezonie 2017/18 we wszystkich rocznikach narciarstwo aplejskie uprawialo tam 16 uczniow. Dla porownania, skoki i kombinacje norweska: 43 uczniow.
    - "Najważniejsza praca do wykonania jest w wieku 13-18 lat". To juz jest w zasadzie wiek licealny i jesli wazniejsza praca nie zostala wykonana wczesniej (mlodziki w klubach, juniorzy w podstawowych SMS) to w zasadzie jest, jak to mowia gorale, "po ptokach".
    - "Zapaść trwa od 30 lat." Nie, zapasc trwa od zawsze, a przynajmniej od czasow Bachledy i Tlalek, ktore wolaly jezdzic w reprezentacji Francji.
    - "Można iść taką drogą jak Słowacy i Czesi. Tam znaleźli się rodzice, którzy „oszaleli” i uwierzyli, że ich dziecko będzie wyczynowcem, i się im udało. Ale to jest model bazujący na przypadku." Jesli COKOLWIEK ma sie w narciarstwie alpejskim w Polsce wydarzyc, to to jest jedyny model. Polski Zwiazek (Skokow) Narciarski(ch) nie ma zadnej wizji rozwoju tego sportu. Zapleczem nie sa niedofinansowane kluby, ktore jeszcze w PRL dysponowaly wlasna baza (stoki, wyciagi) a dzis nie maja nawet tego.
    @parmalat
    liczebnosc oddzialu SMS Zakopane to oczywiscie liczebnosc jednej klasy
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    W Austrii w landach alpejskich selekcji dokonuje się z 90% dzieci. Widziałem jakieś 6 lat temu na własne oczy mistrzostwa Salzburger Landu w slalomie gigancie dziewczynek 12-13 lat. Ponad 600 startujących. A jaki poziom! A ilu kibiców! Potem na koniec feta dla wygranych godna Pucharu Świata. Tak to się robi.
    @marusiowski
    Jeszcze Alpy trzeba mieć...
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Dla czego? nie mamy Alp,And,czy Himajalów!!!!
    @vabi
    Czesi tez ich nie maja, a maja mistrzynie olimpijska w zjezdzie i zawodnikow w 30. PS w kazdej alpejskiej dyscyplinie. Najwyzsza czeska gora to Sniezka.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @parmalat
    Z Pragi do Salzburga jest bliżej niż z Warszawy do Zakopanego. Jeszcze jakieś pytania o czeskich zawodników i ich Śnieżkę?
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    "Dlaczego Polakom nie udaje się w narciarstwie alpejskim i jak to zmienić"

    Odbić Alpy! Niech wrócą do macierzy - nasze ci one! Polskie, słowiańskie, katolickie! I zmienić nazwę na Kaczalpy!
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    9 mln na narciarstwo, w tym na mistrzów świata i olimpijskich, 100 mln dla Kubicy , nieudacznika z rozdętym ego.
    Widzicie różnicę ?
    @andrzejg52
    I drugie tyle na popaprańców od piłki kopanej
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Klatwa Adriana.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0