Siedem plus dziewięć – tak wygląda pucharowy bilans trzykrotnego mistrza olimpijskiego od chwili, gdy zaczął pracę ze Stefanem Horngacherem. 16 wygranych konkursów to więcej niż połowa całego dorobku Stocha w czasie 15 lat startów w Pucharze Świata. Poprzedni sezon był rekordowy, zakończony zdobyciem drugiej Kryształowej Kuli. Cztery triumfy w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni, jeden w Lahti, dwa podczas morderczego Raw Air i dwa na ulubionym mamucie Letalnica.
Kiedy przed igrzyskami w Pjongczangu Eurosport kręcił film o Stochu, skoczek z Zębu stanął na progu słoweńskiego giganta, przekonując, że aby tutaj wygrywać, trzeba mieć mnóstwo pewności siebie. – Wcale nie czuję się zaraz taki najlepszy – powiedział 25 marca w Planicy po ostatnim skoku sezonu. – Fakty wskazują na to jednoznacznie – odpowiedział mu jeden z dziennikarzy.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze