Kwalifikacje do trzeciego konkursu indywidualnego letniego Grand Prix w szwajcarskim Einsiedeln wygrał Polak, ale tym razem nie był to Kamil Stoch, a Piotr Żyła.

Na skoczni im. Andresa Kuettela organizatorzy niemal przez całe popołudnie zmagali się z warunkami atmosferycznymi. Najpierw przesunięto pierwszy trening na godzinę 16, a następnie przez blisko dwie godziny rywalizacja co chwilę była przerywana. Najwyższą notę uzyskał wicelider letniego cyklu Piotr Żyła, który wyprzedził Romana Koudelkę i Kamila Stocha. W pierwszej piętnastce znaleźli się wszyscy reprezentanci Polski.

Drugi trening przebiegł sprawniej, ale start kwalifikacji i tak się opóźnił o kilkadziesiąt minut. Najlepszy w drugiej serii próbnej był Dawid Kubacki. Triumfator cyklu Grand Prix sprzed roku, choć nie ma już szans na obronę swojego tytułu, udowodnił, że stać go na piękne i dalekie skoki. Dopiero 13. był tym razem Kamil Stoch. Za dwukrotnym zdobywcą Kryształowej Kuli zostało sklasyfikowanych jeszcze dwóch Polaków: 15. Jakub Wolny i 25. Maciej Kot.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze