Fuzję Cyfry+ i Wizji TV komentuje Vadim Makarenko

Dobrze, że nikt nie zbankrutował. Dobrze, że nikt nikogo nie wykupił. Dobrze, że jedna nowa firma ma dziesięć razy większe możliwości niż dwie stare. I nawet obecny szef Canal+ i Cyfry+ niespodziewanie deklaruje wielką przyjaźń ze swoim konkurentem, Polsatem Cyfrowym i twierdzi, że na rynku "wystarczy miejsca dla wszystkich". Jeszcze rok temu mówiło się, że w Polsce "nie ma miejsca na dwie platformy", a Polsat był wrogiem "numer 1" dla Cyfry+, po tym, jak uniemożliwił jej z dnia na dzień retransmisję swego sygnału.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze