Co to za wynalazek

AudioImmersion to technologia, która na jednym tylko urządzeniu pozwala rejestrować dźwięk przestrzenny pochodzący z wielu instrumentów, ale tak, że każdą ścieżkę nagrywa oddzielnie.

Sercem tego wynalazku jest nietypowy mikrofon, a raczej kulista macierz mikrofonowa. Mózgiem - algorytmy, które pozwalają uzyskać wirtualny mikrofon i skierować go w dowolne miejsce przestrzeni, oraz oprogramowanie odseparowujące od siebie źródła dźwięku.

Kto to zrobił

Dla dr. Tomasza Żernickiego muzykowanie jest pasją. Gra w zespole na gitarze i jak przyznaje, wielokrotnie doświadczył tego, jak trudne i czasochłonne jest nagrywanie wielu instrumentów. Tak wpadł na pomysł stworzenia AudioImmersion. Na opracowanie tego urządzenia zdobył milionowy grant w konkursie Lider organizowanym przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Komentarze
No dobra, ale jeśli siedzę w sali koncertowej a naprzeciwko mam, jak to jest normalnie przyjęte, orkiestrę, to w nagraniu też chcę słyszeć orkiestrę siedzącą naprzeciwko plus echo i odbicia od ścian. Po co mi każdy instrument z osobna?
@ron_calli Zamiast nagrywać orkiestrę w wielkiej sali z dobrą akustyką i płacić dużo magikowi od mikrofonów nagrywamy grupy instrumentów oddzielnie, później dodajemy pogłos według życzenia, ustalamy proporcje ( np. gitara solowa głośniejsza od całego zespołu ), dogrywamy siedemnastą wersję waltorni ( tę bez kiksów ), montujemy i mamy grand prix i diapason d'or. A słuchacz da się pokroić, że słyszy brzmienie w historycznej sali.
już oceniałe(a)ś
2
0