Na liście UNESCO jest ich dziś 229. To miejsca światowego dziedzictwa wyróżniające się bogactwem natury o ?najwyższej powszechnej wartości?. Co najmniej 19 z nich jest zagrożonych zniszczeniem.

Co najmniej", bo dziewiętnastka znajduje się na liście UNESCO. Ale według Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN) zniszczeniu może ulec 35 miejsc. Zagrażają im zmiany klimatu i budowa wielkich tam.

Wiele z nich jest położonych na terenie państw rozwijających się i przetrwały do dziś tylko dzięki temu, że owe państwa były po prostu za biedne, by je zniszczyć. Dziś tym krajom trzeba pomóc, także finansowo, żeby nie powtórzyły błędów państw wysoko rozwiniętych.

Sporo obszarów światowego dziedzictwa przyrodniczego leży nad morzem. Im zagrażają wzrastający poziom oceanu (cieplejsza woda zwiększa objętość, mocniej topnieją lodowce Antarktydy i Arktyki), coraz większa kwasowość wody morskiej (bo rozpuszcza się w niej ok. jednej czwartej dwutlenku węgla, który ulatuje w powietrze z kominów i rur wydechowych), topniejące lodowce czy rosnąca intensywność i liczba ekstremalnych zjawisk pogodowych, np. sztormów.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Komentarze
Wszystko znika my też znikniemy
już oceniałe(a)ś
1
1
Kuba. Zanim wejda tam Amerykanie.
już oceniałe(a)ś
1
3
Co za kretynstwo . Przeciez najpierw my umrzemy.
@tadan.se A po nas chocby potop...
już oceniałe(a)ś
3
0