Frances McDormand, "jedna z najmniej zepsutych hollywoodzkich gwiazd", po raz drugi zdobyła aktorskiego Oscara. Jej przemówienie wzywające do równości w świecie filmowym było najjaśniejszym punktem gali.

Piąta oscarowa nominacja Frances McDormand zamieniła się w drugiego Oscara (pierwszego otrzymała w 1996 r. za rolę brzemiennej policjantki w "Fargo" braci Coen). Konkurencja była spora: z McDormand rywalizowały etatowa nominowana Meryl Streep, młoda ulubienica Hollywood Saoirse Ronan, znakomita Sally Hawkins i przekonująca w roli bezwzględnej łyżwiarki Margot Robbie. Jednak na ustach wszystkich była ona – Frances McDormand.

CZYTAJ TEŻ: Oscary 2018: "Kształt wody" triumfatorem 90., nudnej gali. "Twój Vincent" bez nagrody

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    fantastyczna Aktorka
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    W filmie o tych trzech bilbordach wypadla rewelacyjnie. Teksty, ktore wypowiadala sa swietne; chocby dla nich warto go obejrzec.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    McDormand w kazdej roli byla fantastyczna! Zachwyca aktorskim warsztatem i osobowoscia.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    A gdzie wzmianka chociaż o wspaniałej roli w miniserialu "Olive Kitteridge"? Autorka nie oglądała? Umknęło?
    @alister
    No właśnie, też mi tego zabrakło, to znakomita rola, jak zresztą wszystkie , grane przez Frances McDormand. Wspaniała kobieta.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    talent i solidarność! fantastyczna akcha w czasie przemówienia- warto zobaczyc!!!
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Reżyser filmu "Trzech billboardów za Ebbing, Missouri" Martin McDonagh rzekł, że "W bogatej amerykańskiej kulturze nie ma wzorców silnej kobiety". Hmm.. toż chyba ma spore zaległości w lekturach filmowych, albo i po prostu, marketing .)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0