Z lubością grzejemy się w wakacje w cieple reakcji termojądrowych naszej gwiazdy, a co o niej tak naprawdę wiemy? Rozszczelnia gazociągi, zrzuca satelity, wywołuje pożary, resetuje komputery, niszczy dane, utrudnia łączność i - jak utrzymują niektórzy - podżega do rewolucji.

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu wydawało się nie mieć przed astronomami większych tajemnic. Bo w końcu cóż prostszego niż wielka kula gazu skupiona siłami grawitacji, poddana znanym regułom łączącym ciśnienie i temperaturę. Fuzja termojądrowa będąca źródłem nieprawdopodobnej wręcz ilości energii produkowanej przez gwiazdy została opisana już w 1939 r. Modele gwiazd opracowane w latach 50. przez długi czas wydawały się tak doskonałe, że wiele podręczników astronomii dumnie deklarowało, iż wnętrze Słońca zostało poznane lepiej niż wnętrze Ziemi.

Jednak przy bliższym poznaniu nasza gwiazda okazała się mieć naturę dalece bardziej skomplikowaną. I jak się dziś wydaje, wiemy o Słońcu... coraz mniej. Albo też coraz więcej wiemy o tym, czego nie wiemy. Kiedy tylko jedna z tajemnic zostaje rozwikłana, na jej miejsce pojawiają się inne.

Z całą pewnością Słońce dostarczy astrofizykom pracy jeszcze na długie lata. Jak długie? Dopóki starczy wody na Ziemi, czyli dopóki - za jakiś miliard lat - Słońce nie rozgrzeje się do tego stopnia, że wysuszy naszą planetę.

Nie ma wyraźnej powierzchni jak Ziemia. Widoczny na wielu fotografiach ostry "rancik" otaczający gwiazdę jest tylko złudzeniem. Im dalej od środka ognistej kuli, tym bardziej rozrzedzony staje się formujący ją gaz. Od pewnego miejsca ten gaz jest tak rzadki, że staje się przejrzysty.

Przyjęło się mówić, że w tym miejscu zaczyna się atmosfera Słońca. Jej najbardziej zewnętrzna część rozciągająca się miliony kilometrów od niego to tak zwana korona. Widać ją znakomicie podczas całkowitego zaćmienia. Ma bardzo małą gęstość, lecz jest bardzo rozległa - obejmuje przestrzeń o średnicy kilkudziesięciu promieni Słońca.

Dlaczego jest takie gorące? Dlaczego bliżej Słońca jest chłodniej niż w skrajnej koronie? Dlaczego jest takie zimne? Skąd się bierze 11-letni cykl aktywności słonecznej mierzony rosnącą i spadającą liczbą pojawiających się na nim plam? I dlaczego czasami ten cykl zamiera? Gdzie Słońce ma rodzeństwo? Skąd wieje wiatr słoneczny? Kiedy umrze? Co już z pewnością wiemy o Słońcu? I jaki wpływ ma na nasze życie codzienne i zdrowie? - we wtorek w "Nauce dla Każdego"

Znajdziesz nas na Twitterze , Google+ i Instagramie

 

Jesteśmy też na Facebooku. Dołącz do nas i dziel się opiniami.

 

Czekamy na Wasze listy: listy@wyborcza.pl