Na sam koniec kapitan Służby Bezpieczeństwa Grzegorz Piotrowski rzucił do dwóch podwładnych: "Kamulki do nóżek". Wtedy ci przymocowali worek z kamieniami do nóg związanego księdza.

"Potem usłyszałem plusk" - mówił na procesie jeden z zabójców. Przed wrzuceniem do wody nie sprawdzili, czy ksiądz jeszcze żyje.

30 lat temu, 19 października 1984 r., esbecy uprowadzili i w okrutny sposób zamordowali ks. Jerzego Popiełuszkę, kapelana "Solidarności", który w stanie wojennym stał się znany w całej Polsce za sprawą mszy za ojczyznę odprawianych w warszawskim kościele św. Stanisława Kostki.

W poniedziałek wydanie specjalne magazynu "Ale Historia", dodatku do "Gazety Wyborczej" , poświęcone w całości sprawie najgłośniejszego mordu politycznego w stanie wojennym.

W numerze:

Ks. Popiełuszko - kapelan "Solidarności".

Dlaczego bezpieka zabiła niepokornego kapłana?

Pogrzeb w warszawskim kościele św. Stanisława Kostki.

Toruński proces zabójców księdza.

Kim byli mordercy i co dziś robią.

Historia Waldemara Chrostowskiego, kierowcy księdza.

Co w tamtym czasie prasa oficjalna i podziemna pisała o sprawie ks. Popiełuszki.

Specjalne wydanie magazynu "Ale Historia" czytaj w poniedziałek, razem z "Wyborczą"