Otwierają się miejsca, których nie zobaczysz przez pozostałe 364 dni i noce. Ale przy okazji otwiera się coś jeszcze - w naszych głowach.

W sobotę Noc Muzeów - najdziwniejsza noc w Polsce. Zazwyczaj nieufni, podejrzliwi i niecierpiący się nawzajem, wypychający się z kolejek (jeśli gdzieś jeszcze pojawią się kolejki), zajedżający sobie drogę, roztrącający pieszych na przejściach albo - odwrotnie - w rewanżu gwoździem rysujący maski samochodów, raz w roku w połowie maja stajemy się inni.

Fakt, że dzieje się to nocą, budzi zdumienie. Odwrotnie niż w słynnej piosence Przybory i Wasowskiego, gdy przyjdzie zmrok wieczorny, przestajemy być upiorni, tylko wsiadamy w autobusy, samochody albo idziemy na piechotę, by ustawić się w kolejce do muzeum.

Zresztą nie tylko do muzeum. W Warszawie np. można będzie zwiedzać fabrykę czekolady, teatry od kulis, wytwórnię filmową, Sejm, Belweder i kancelarię premiera. Niewiele ma to w sumie wspólnego z muzealnictwem, poza tym, że się wchodzi do jakiegoś bydynku i coś się zwiedza. Ale nie to jest najważniejsze, tylko to, że Polak pod osłoną nocy do bliźniego stojącego w kolejce się uśmiechnie, a nawet nawiąże rozmowę z osobą, której nie zna i nigdy już nie spotka. Jest to tak niezwykłe zjawisko, że trzeba chyba je wiązać z czym innym niż tylko z zapadnięciem zmroku. W końcu przez pozostałe 364 noce też jest ciemno.

Gdzie tkwi przyczyna fenomenu Nocy Muzeów? Oto za darmo i bez biletów otrzymujemy dar, oferując ze swojej strony tylko czas. Za otwarciem tych miejsc nie stoi żaden interes, nie przyświeca mu żadna sprawa religijna czy polityczna. Nikt niczego nie promuje, nie sprzedaje ani nie kupuje.

Prawdziwą przyczyną popularności Nocy Muzeów jest jej bezinteresowność...

Noc Muzeów - kilka propozycji

Warszawa: Na centralnym dołku

Do takich miejsc publiczność Nocy Muzeów lubi zaglądać najbardziej. W stolicy będzie można pomyszkować m.in. po budynku Sejmu i Senatu, po Pałacu Prezydenckim, gabinecie premiera i prezydent miasta Hanny Gronkiewicz-Waltz. Po raz pierwszy zostaną też otwarte drzwi Komendy Głównej Policji (ul. Puławska 148/150, do północy), łącznie z gabinetem komendanta głównego, laboratorium kryminalistycznym i Biurem Operacji Antyterrorystycznych. Fani kryminałów powinni być zadowoleni - pobiorą tam sobie odciski własnych palców i zrobią zdjęcie sygnalityczne na specjalnym krześle sprzed stu lat. A przed komendą - kolekcja radiowozów z wszystkich dekad. No i zagra Orkiestra Reprezentacyjna Policji - naruszenie ciszy nocnej nie będzie ścigane.

aka

Trójmiasto: Reflektory na monumentalną Zaspę

To jedna z najbardziej niezwykłych galerii sztuki współczesnej w Polsce, niedawno wymienił ją amerykański portal Huffington Post wśród 26 miast na świecie, które mogą pochwalić się najciekawszymi galeriami murali.

Chodzi o Kolekcję Malarstwa Monumentalnego - zestaw już prawie 55 murali na ścianach budynków na gdańskim blokowisku Zaspa. Powstaje od kilku lat, a poszczególne prace, wykonane w różnych stylach i poświęcone różnym tematom, tworzą wybitni artyści z całego świata zapraszani specjalnie w tym celu. Jutro kolekcję będzie można zobaczyć w zupełnie innym świetle - dosłownie: prace będą oświetlone specjalnie na tę okazję. A po tej nietypowej galerii oprowadzać będą mieszkańcy dzielnicy uczestniczący w projekcie Lokalne Przewodniczki i Przewodnicy. Organizatorem jest Instytut Kultury Miejskiej. Start o godz. 22, klub Plama, ul. Pilotów 11.

Co jeszcze będzie można zobaczyć?

* Na wernisaż wystawy "Elegancja-Francja. Z historii haute-couture" zaprasza Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi (ul. Piotrkowska 282), które niedawno zajęło drugie miejsce w plebiscycie na "7 nowych cudów Polski" zorganizowanym przez miesięcznik "National Geographic Traveler". W zabytkowej Białej Fabryce - 44 stroje Jeana-Paula Gaultiera, Paco Rabanne, Thierry'ego Muglera czy Johna Galliano. Wiele z nich zostanie zaprezentowana po raz pierwszy.

* Jak powstają kultowe torciki wedlowskie? Cały proces można zobaczyć podczas nocnego zwiedzania fabryki Wedla na warszawskim Kamionku. Sama przemysłowa architektura tego kompleksu z lat 20. jest ciekawa - ul. Zamoyskiego 28/30 (wejście od ul. Lubelskiej), do północy.

* Na nocną przejażdżkę złotą gondolą po bródnowskich stawach dowiezie złoty autobus Pawła Althamera (spod Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, ul. Pańska 3, o godz. 20.30 i 23). Potem artysta oprowadzi po niezwykłym Parku Rzeźby pełnym plenerowych prac uznanych artystów (m.in. Olafura Elliassona).