Program festiwalu Eufonie jest tak obfity, że trzeba w nim sobie wytyczyć ścieżki. Podpowiadamy, jak to zrobić.

Zawsze w listopadzie, zawsze w Warszawie, zawsze muzyka współczesna i historyczna naszego regionu w wykonaniu zespołów kameralnych i symfonicznych z Budapesztu, Pragi, Lwowa czy Tallina.

Tak było. Ale szósta edycja Eufonii otworzy nowy rozdział w historii tego festiwalu.

Robert Piaskowski, dyrektor Narodowego Centrum Kultury, zapowiada, że festiwal będzie się odbywał już nie tylko w Warszawie, bo również w Krakowie, Katowicach, Lublinie, Lusławicach i Dębicy. Potrwa nie przez 10 dni, ale cały miesiąc. A koncertów jest w sumie 23.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Penderecki uwłaszczył się na Lusławicach, także na koszt Narodu zostały postawione na nogi sam nic nie dołożył a teraz potomkowie sprzedaję bilety temuż Narodowi, które za te Lusławice zapłacił. Podobnie jak Comarch , Naród zapłacil AGH wykonało a właścicielem został Filipiak! Tak wygląda PRL bis od środka!
    @-podatnik-
    Chyba piszesz bzdury - Penderecki kupił Lusławice za swoje pieniądze, za swoje pieniądze je wyremontował, wsadził też masę swojej kasy w park.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Tworek syn Pendereckiego , a kto matka jego ?
    już oceniałe(a)ś
    1
    3
    droga pani redaktorko czy nie należałoby napisać kto jest wykonawcą 4 największych koncertów festiwalowych? czy to przejaw indolencji czy zwykłej nienawiści warsiawki do Krakowa. schodzi wyborcza na psy. szkoda kasy na abonament.
    już oceniałe(a)ś
    3
    6