Olsztyn Green Festival od zawsze stawiał na rodzimych artystów i artystki. Z dzisiejszej perspektywy, kiedy polscy wykonawcy wyprzedają areny i stadiony, nie wydaje się to wyjątkowe, ale 10 lat temu było odważnym posunięciem. Ryzyko się opłaciło, a Olsztyn Green Festival szybko stał się jedną z najprzyjemniejszych imprez muzycznych w kraju. Nie tylko z uwagi na polski line-up, ale również na okoliczności, w jakich się odbywa: las, jezioro, plaża. To sprawia, że atmosfera jest rodzinna, przyjazna, wakacyjna.
Wszystkie komentarze
A kogo to obchodzi?
oj tak... poppapka
To, że nap…….. w otoczeniu zieleni.
No, mogliby trochę ściszyć. Ale ogólnie fajnie tam jest.