Z całym tym gruzem, przemyśleniami i rozkminami u mnie bez zmian. Nadal opisuję swoje przeżycia - mówi Daria Ryczek-Zając, znana jako Daria ze Śląska.

Jarek Szubrycht: Jak to było z tymi Fryderykami? Dostałaś, odebrałaś, ale się nie cieszyłaś?

Daria Ryczek-Zając: - Odebrałam, ale byłam tak zaskoczona, że dużo nie byłam w stanie powiedzieć, i to było widać.

Zaskoczona?

- Tak, szczególnie przy kategorii Album Roku Indie Pop. Miałam swoich faworytów, więc już skupiałam się bardziej na moim występie, który miał być za chwilę, niż na tym, co się dzieje na scenie. Nagle usłyszałam swoje nazwisko. Byłam mocno zdziwiona, ale cieszyłam się, oczywiście. Również dlatego, że odbierałam statuetkę z rąk Kasi Sochackiej, widziałam, że ona też się cieszy i było mi miło.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Pierwsza płyta - dla mnie bomba :)
    W drugą się dopiero wsłuchuję, ale coś czuję, że też będzie dobrze
    Dziękuję za piękne chwile przy głośnikach
    już oceniałe(a)ś
    14
    1
    fajna, sluchalsm pierwszej plyty nalogowo. Troche boje sie, ze wpadnie w taka swoja maniere i w niej zostanie. Dwie plyty pozniej niebedzie strawne:(
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Jarku, masz dryg do wywiadów. Tak trzymaj!
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    Trafiłam na koncert Darii zanim została nagrodzona i zakochałam się od pierwszego usłyszenia. Dobry głos, aranżacje i teksty. Polecam
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Daria Ze Śląska nie musi krzyczeć, by krzyczała cisza między jej slowami
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Nikt nie zna Rickie Lee Jones
    a myslę, że to ona wyśpiewała klimaty Darii kilkadziesiąt lat temu

    a Daria, nie znając jej, śpiewa jej klimaty

    (mam gdzieś jej jedyną najlepszą wydaną jej płytę. Osobiście wyszukaną i kupioną za całe kieszonkowe w Stanach, na początku lat 80-tych)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Jak dla mnie zbyt smutne… zacząłem słuchać ostatniego albumu i zrobiło mi się zbyt smutno…
    @kemorx
    życie bywa smutne
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    drażni mnie jej maniera śpiewania jakby była naćpana, poza tym ok
    już oceniałe(a)ś
    2
    10