Z całą pewnością Dexter żywi się naszym impulsywnym pragnieniem sprawiedliwości - Michael C. Hall opowiada o fenomenie Dextera. I o współpracy z Davidem Bowiem, dzięki któremu śpiewa dziś w zespole Princess Goes.

Jarek Szubrycht: Dzieciaki często marzą o tym, kim zostaną w dorosłości. Ktoś chce być piłkarzem, ktoś inny gwiazdą rocka albo aktorem? O czym ty marzyłeś?

Michael C. Hall: Marzyłem o tym, żeby występować na scenie, ale nikomu o tym nie mówiłem. Nawet przed samym sobą się do tego nie przyznawałem. Nie miałem też pojęcia, jak mógłbym się do tego zabrać. Miałem pięć, może sześć lat, kiedy zobaczyłem musicalową adaptację "Opowieści wigilijnej".

W telewizji?

Nie, w teatrze miejskim w Raleigh, w Karolinie Północnej, gdzie dorastałem. Cieszyła się tak wielkim powodzeniem, że grana jest do dziś. Bardzo mi się podobało. Byłem w szoku, kiedy po spektaklu odkryłem, że aktor, który grał Scrooge'a jest młodym człowiekiem, ma nie więcej niż 25 lat. A przecież przed chwilą był zgorzkniałym starym skąpcem! To mnie urzekło, pierwsze doświadczenie magii teatru.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Świetny wywiad z moim ulubionym aktorem na koniec tygodnia :)
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Tiaaa bo ten psychopata nigdy by się nie pomylił xD
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Dextera oglądałam do momentu, w którym siostra niesiostra i policjantka ucieka z nim. Pożegnałam wtedy odcinek i wyłączyłam telewizor. Szkoda.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    KOREKTA! Co z tego, że fajny artykuł jak pełen literówek. GAZETO ile zaoszczędziłaś?
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Ad "Michael C. Hall: Jeśli ktoś tak bardzo boi się Dextera, musi mieć sporo na sumieniu": to niestety jest myśl niezbyt mądra, coś jak w dawnym serialu "Kane and Able": jak gość miał czyste buty, to znaczyło to, że jest solidnym człowiekiem. Pan Hall jest tu takim pseudo-psychoanalitykiem.
    już oceniałe(a)ś
    0
    4