W Polsce mieszka już siedem lat, nagrywa muzykę od trzech. Pierwszy raz o Anastazji Ivahnenko, czyli tej Ukraince, zrobiło się głośno za sprawą piosenki "Polski sen", w której śpiewała o trudnych doświadczeniach po przyjeździe do Polski. Choć na początku zapewniała, że nie zamierza koncertować, to spróbowała swoich sił na scenie. Wystąpiła m.in. na Męskim Graniu i Off Festiwalu. W zeszłym roku Anastazja została laureatką Sanek, czyli plebiscytu "Wyborczej" na najciekawsze nowe talenty na polskiej scenie muzycznej.
Wszystkie komentarze
W dosłownie kilka dni z powodu działań Rosji znów staliśmy się państwem wielonarodowym.
Ukraina wejdzie do EU to się jeszcze utrwali. Potem Białoruś, też fantastyczny kraj miłych ludzi.
Tak super wielonarodowym, że Rusini (Kozacy) uciekali i buntowali się na potęgę. A po odzyskaniu niepodległości Piłsudski, dokonując aneksji Wilna, pogrzebał na zawsze szanse powrotu do Unii polsko-litewskiej. Polskie szwadrony śmierci w latach 30-tych pacyfikowały ukraińskie wsie, prawosławnym Białorusinom również się dostało.
Nie mówiąc już o pogromach na Żydach - właśnie pogromem ludności żydowskiej uczczono wyzwolenie Lwowa w 1918 roku.
Wymarzone wielonarodowe państwo.
Wtedy tak, ale wcześniej było jednak mniej konfliktów narodowościowych - linia podziału biegła gdzie indziej, po liniach zamożności. Oczywiście polonizacja postępowała, ale takie nazwiska jak Wiśniowiecki, Radziwiłł, Kościuszko, Sanguszko, Domeyko, Giedrojć czy Dowgiałło, nie wspominając o Mickiewiczu, nie wzięły się w polskiej historii znikąd.
Historia Rusi Kijowskiej jest w zapisach historycznych dłuższa niż Polski. Nie znasz historii. Nie wiesz, że Kozacy wzniecali powstania, by zrównać ich stan ze stanem szlacheckim Polaków.
Rzeczpospolita obiecywała, podpisywała ugodę. I NIGDY obietnic nie dotrzymała..
Ukraina to ponad 40 milionów ludności, czyli więcej niż Polska!!!
I ty sługusie zbrodniarza Putina masz czelność pisać tu, że ONI nie istnieją? Nie mają swojego języka, swojej kultury, swoich obyczajów?
Na Nowy Rok i lata następne życzę ci doznań "przyjaźni, uznania twojej przynależności do.....", tak jak RuSScy mają obyczaj je okazywać.
A tiepier...idi.....
To nie jest ścisła prawda. Wiśniowiecki był Rusinem. Przyczyny były chyba inne.
Unia Lubelska to było połączenie w jeden organizm dwóch narodów. Rusini byli narodem podbitym przez Litwinów i podzielonym pomiędzy Polską i Litwą.
Zresztą do takiej uni doszło w drugiej połowie XVII. Niestety unia ta została zerwana przez młodszego syna Chmielnickiego.
Czy to, co robili ich przodkowie, nasi przodkowie ma być powodem, że Ukraińcy nie mogą mieć własnego państwa?
Czy nie lepiej byśmy żyli z nimi w przyjaźni?
A ty chyba pochwalasz (czy nie?) utworzenie z bandziorów polskich z czasów po 2.WŚ, obecnie stawianych na pomnikach, a nazywanych...wyklętymi?
Dla mnie najwybitniejszym Polakiem ze wschodnich rubieży był Jan Zamoyski. Szkoda, że nie miał szans zostania królem Polski.
Ale warchołów zawsze u nas było dużo. I nadal ich nie brakuje.
Zdanie Rosjan na temat Polski i Polaków nas nie interesuje.
Po prostu nie.
Zastanawiam się czy Rosja robi teraz coś wartościwoego, wartego kupienia.
Chyba nie.
Zapomniałeś, że 400 lat temu wojsko polskie spaliło Moskwe.
Nie czytam nawet wypocin ruSSka
idi ....uże czas pogibnąć
czarnek to twój poziom
Nie kwestionuję prawa Ukraińców (ani kogokolwiek) do samostanowienia.
Natomiast Ukraina w granicach z 1991 roku nie mogła przetrwać właśnie ze względu na nacjonalistyczną politykę rządu, który zamiast budować państwo dwóch narodów (1/3 ludności mówiła po rosyjsku), demonstracyjnie uznał że tylko język ukraiński jest językiem państwowym. Dodatkowo uprawiał wojnę kulturową, nachalnie wciskając kult Bandery i rezunów z UPA (dla rosyjskojęzycznych Ukraińców Bandera i UPA to zbrodniarze, pod tym względem ich poglądy nie różnią sie od naszych).
Dlatego Krymczanie przegłosowali w referendum za powrotem do Rosji, a ruch separatystów w Donbasie (fakt, że wspomagany przez Rosję) spowodował konflikt, który tlił się aż do wybuchu wojny.
jak juz wywołujesz nazistów i komunistów - to pamietaj o mieszance - czyli sanacji
Ale jestem dumny, że moja Polska - otwarta i europejska - ma siłę przyciągania ciekawych ludzi, którzy ją wzbogacają.
Życzę Pani Anastazji aby mogła swobodnie poruszać się po całej Europie i aby wszystkie te kraje były dla niej domem.
Wypraszam sobie takie uogólnienia.
Wszystkiego najlepszego
Prose nadal spiewac po polsku, potrzebujemy tego.