- Zdarza się, że się zaśmieję i od razu uruchamia się cały ciąg myśli, że przecież ja tu jestem bezpieczna, a w Ukrainie właśnie rakieta wleciała komuś do domu. Czuję, że gdzieś wewnątrz mnie toczy się walka, między wyrzutami sumienia a poczuciem, że przecież ja też muszę żyć swoim życiem - mówi Anastazja Ivahnenko.
Pod pseudonimem ta Ukrainka nagrywa niezwykłe piosenki, w których opowiada o sobie, o życiu w Polsce, o wojnie. Ivahnenko wygrywa właśnie 4. edycję Sanek - plebiscytu "Wyborczej" na najciekawsze nowe talenty na polskiej scenie muzycznej. Wkrótce otrzyma od nas statuetkę miniaturowych sanek (więcej o plebiscycie na końcu tekstu).
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Dziwię się tylko że słuchamy niemiecką muzykę, czytamy niemieckie książki i cały czas podziwiamy Niemców a to przecież oni wywołali dwie wojny światowe i co i nic.
A ja się dziwie że my w ogóle tolerujemy Włochów. Jak nic powinniśmy Rzym zrównać z ziemią, wymordowali mnóstwo europejskich wojowników, nagwałcili się mnóstwo kobiet, brali całe plemiona w niewole, cieszyli się z bólu mordowanych na arenach niewolników. kurna i co i nic, a powinniśmy co najmniej ze trzy atomówki w nich posłać.
kto slucha/czyta/podziwia ten moze to robi, ale gdzie niby jest to popularne w polskiej kulturze? chyba tylko gdzies w niszach lokalnych czy subkulturach.
chodzi ci o to że to obecni Niemcy wywołali dwie wojny światowe? Zdajesz sobie sprawę mam nadzieję, jak świeża i ożywcza dla naszej narracji nacjonalistycznej jest ta myśl - pomyśl, podobno imperium rzymskie swoimi brudnymi mackami sięgało nawet na część ziem Wielkiej Lechii, więc chyba prawdziwy patriota powinien niechęć rozciągnąć również na muzykę włoską. Jak się doda do tego historyczne przykłady gdy Francja i Anglia nie okazywały wystarczającego entuzjazmu w stosunku do naszych narodowych pragnień oraz najazdy Wikingów, wojny szwedzkie i udowodnione przez naszych narodowych historyków wojny Wielkich Lechitów z Chinami i Mongołami to Polak uświadamia sobie jak ambitny projekt nienawidzenia wszystkich nam zakreślasz - mam wrażenie że czerpiemy tu z narracji kibiców Legii Warszawa, którzy kiedyś jak pamiętam rozwinęli stadionówkę że Legia nienawidzi wszystkich - oto, jak mówił wicedyrektor Jasnej Góry, modelowi patrioci 21 wieku - Heili?
ale masz bol czterech liter. przeciez ona przetstawila jak sa traktowani a nie wlasna ocene. ukraina ma swoich slabych i swoich wybitnych tworcow, jak kazdy narod. to nie bajki tylko rzeczywistosc. a jej kategoria jest na 'ciekawa nowa twarz', nie wybitnosc. ocenia sie w niej przede wszystkim wyroznianie sie i potencjal.
Kategoria 'czytanie ze zrozumieniem' - wien1000, siadaj, pała