The Weeknd 9 sierpnia 2023 r. zagra w Polsce. Specjalna oferta na bilety wywołała wesołość i wściekłość fanów.

Kanadyjski muzyk, który zaczynał od mrocznego R&B pomieszanego z hip-hopem, a z płyty na płytę przechodził coraz płynniej w stronę popu, zagra na Stadionie Narodowym w Warszawie. Uwagę fanów przykuła oferta, sprzedającej bilety firmy Live Nation.

The Weeknd: bilety za 200 zł bez widoku sceny

Ceny biletów - jak zwykle przy okazji tego typu wydarzeń - zależą od zajmowanych miejsc. Wejściówka na płytę kosztuje 1264 zł, zaś miejsce na niskich trybunach blisko sceny nawet 1666 zł. Bilety w bocznych sektorach kosztują od 509 do 1371 zł.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Proponuję zacząć sprzedawac bilety na mozliwosc kupienia biletu...
    @wujek_zbyniu
    Chyba już było.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @wujek_zbyniu
    Nie podpowiadaj im...
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    wszelkie ticketmastery, live nation'y to rak rynku koncertowego
    @ps73
    Niestety tak. A zwroty za bilety gdy koncert się nie odbył realizują równo 180 dni po koncercie.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @ps73
    No ale wolny rynek, o co chodzi?

    Postpandemiczne ceny biletów wystrzeliły w kosmos, niezależnie czy to The Weekend, Depeche Mode, Rammstein czy Metallica. Koszty energii, koszty płac, chęć odbicia po 2 chudych latach, kiedy branża musiała przeżyć (na kredyt, oczywiście). Mimo wszystko, wciąż znajduje się wystarczająco dużo frajerów, którzy zapłacą. Skoro więc są frajerzy, dlaczego ich nie golić? Wolny rynek, o co chodzi?

    Bojkotujcie. Ja bojkotuję. Nigdy nie zapłacę siedmiu stów za koncert na żywo. Opustoszeją im stadiony, rura nieco zmięknie. Tak działa wolny rynek. Płakać nie będę. To nie są potrzeby pierwszego rzędu.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    "dopłacają kilkaset złoty do standardowej ceny". A nie kilkaset dolar? A może kilkaset rubel? Może pan Dróżdź ukończy podstawówkę zanim zabierze się za pisanie po polsku?
    już oceniałe(a)ś
    18
    0
    "Oferta Live Nation oburzyła fanów. "Najsmutniejsze jest to, że nawet coś takiego wyprzedadzą. Oni mogliby rzucić bilety za 5000 zł, a i tak wyprzedaliby cały stadion. Dopóki ludzie tego nie zrozumieją, »Evil« Nation będzie przekraczało kolejne granice żenady" - pisze jeden z klientów." To nie Live Nation przekracza granice żenady - to ludzie kupujący takie bilety przekraczają granicę głupoty w zbiegu z granicą żenady.
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    Mają absolutny monopol na rynku i tyle.
    "Niewidzialna ręka rynku", taaaa

    wrzućcie w google:
    cnbc ticketmaster monopoly
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    A kto to w ogóle jest?
    już oceniałe(a)ś
    15
    4
    Nie żal mi nikogo, kto słucha takiego g..a.
    @kjuszczyk
    Spokojnie, ciebie też wydymają jak będziesz chciał pojsc na cos mniej gownianego.
    już oceniałe(a)ś
    8
    2
    @kjuszczyk
    Twoja stara sobie chwaliła ostatnio jak leżała koło mnie po, jak to o niej świadczy?
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Ale po co pytac o sens sprzedazy biletu bez widoku na scene? Oczywiste chyba to zeby zarobic. A nuz ktos sie skusi.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0