Efektowny show Twenty One Pilots, chaos Zdechłego Osy, pastele Glass Animals, potęga brzmienia Royal Blood. Podsumowujemy drugi dzień Open'er Festival 2022.

Drugi dzień wspólnej podróży przez Open’er 48-letniego Jarka i 15-letniego Kajtka. Opisujemy razem festiwal, w dialogu i w sporze. Naszą relację z pierwszego dnia znajdziesz tutaj.

Jarek: Jeśli ktoś podchodzi do Open’era równie ambitnie jak my, a więc chce oglądać i tych, co grają pierwsi, i tych, którzy wychodzą na scenę w środku nocy, powinien rozważyć pobyt na polu namiotowym. Bo nocny powrót na kwaterę zajmuje trochę czasu, trzeba się wyspać, odświeżyć, zjeść śniadanie i już znowu do galopu, bo za półtorej godziny na scenę wychodzi Otsochodzi. Czy my na pewno zdążymy?!

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    W tym samym czasie na festiwalu Rock Werchter Alt-J, Metallica, Pearl Jam, Red Hot Chilli Peppers, Pixies. Dlaczego ich nie ma na Openerze? Nasz festiwal to niestety oferta dla dzieci 13-15 lat. Szkoda tego openera bo kiedyś było naprawdę fajnie.
    już oceniałe(a)ś
    4
    2