Dawno na Open’erze nie byłem. Za to mój towarzysz Kajtek, za kilka dni świętujący 16. urodziny, nie był nigdy.
Byłem natomiast na wielu festiwalach w tym sezonie, mam porównanie. Kajtek nie był na żadnym, bo – wiadomo – szkoła.
Jestem przedstawicielem pokolenia X, wychowanym na Trójce (nieironicznie) i MTV, na kulcie Jarocina, podziale otoczenia na przedstawicieli muzycznych subkultur oraz na tęsknocie za wielkim światem, również za muzyką stamtąd. Kajtek to Z, jest internetowym tubylcem, nowe dźwięki poznaje głównie za sprawą TikToka i gier. Nawet jeśli wie, że muzyka dzieli się na gatunki, to niespecjalnie się tym przejmuje.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
E, ja pamiętam lepszy, ten z 1897. Ten dopiero był dobry, nie to co teraz, muzyczka dla gównażerii.
Nieprawda. Open'er skończył się na Kill ’Em All.
Opener skończył się na "Kill 'Em All" ;)