"Mówię ci, to nie jest kraj dla obcych ludzi/ uwierz mi/ pilnuj się/ tak wygląda polski sen" - śpiewa Anastazja Ivahnenko. Ta Ukrainka - to jej artystyczny pseudonim - dała jednak Polsce drugą szansę. Wygląda na to, że z korzyścią dla obu stron - zwłaszcza że debiutantka ma wsparcie współpracowników Dawida Podsiadły czy Ani Dąbrowskiej.

Co oglądać i czytać, czego słuchać? Podpowiadamy i inspirujemy. Zapisz się na nasz kulturalny newsletter.

Anastazja w Polsce mieszka od sześciu lat. Jej debiutancki singiel „Polski sen – Dolores", w którym opowiada o trudnych doświadczeniach po przyjeździe do Polski, miał premierę na początku listopada i systematycznie zwraca na artystkę uwagę coraz liczniejszej publiczności. Co o tyle ciekawe, że tekst nie należy do przyjemnych dla ucha polskiego słuchacza: "Dobra, zła czy brzydka/ to nieistotna sprawa/ ważny jest mój akcent/ choć nie mówią tego wprost" - to jej komentarz do legendarnej polskiej gościnności.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Zycze powodzenia.
    @majak
    "Byłam taka pięć lat temu; łagodna, naiwna, uśmiechająca się do wszystkich.."

    W domyśle - teraz już nie jestem.

    To zdanie najwięcej mówi o tym, co Polska robi z ludzi.
    już oceniałe(a)ś
    12
    4
    @M_XC
    To fakt; na Ukrainie wszyscy są naiwni, łagodni i non stop uśmiechają się do siebie, nawet jakby nie chcieli. A po przejeździe do Polski stają się nagle potworniakami; taki klimat.
    już oceniałe(a)ś
    7
    8
    @kapitan.kirk
    Rozumiem szyderę, ale spójrz na to inaczej.
    Przyjeżdża osoba życzliwa innym, usmiechnięta. Zamiast te cechy pielęgnowac i cieszyć się taką sąsiadką, niszczy sie je.

    Czy u nas naprawdę musi być prawdziwe powiedzenie, że z młodych życzliwych wyrastają starzy wkur.ieni?
    już oceniałe(a)ś
    6
    3
    @M_XC
    ale czy tak faktycznie jest? czy po prostu ktoś infantylnie podchodzi do rzeczywistości "przekroczę granicę, tam będzie eldorado" - a jest po prostu życie, jak wszędzie indziej?
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @oo.
    Dobre pytanie. Każda/y musi sam/a odpowiedzieć. Pomocne może być częste podróżowanie po świecie i porównanie, z jakimi ludźmi i postawami się spotykamy tam i tu.
    Infantylność nie ma tu wiele do powiedzenia, ale zmysł obserwacji tak.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Mam wrażenie, że większość Ukraińców stara się roztopić w naszym społeczeństwie. Mój synek ma kilku kolegów Ukraińców na osiedlu, mówią po polsku swobodnie, znacznie lepiej niż ich rodzice, ale kiedy ich proszę, żeby mi powiedzieli jak coś tam jest po ukraińsku, to z reguły są zażenowani, wstydzą się. Uświadamiam im, że to bardzo cenne, że mówi się dwoma językami, żeby o tym pamiętali. Tak uważam. Inna sprawa, że pewnie mówią po ukraińsku coraz słabiej i nie znają np. cyrlicy, bo nie mają ukraińskiego w szkole. Z jednej strony to wymarzona mniejszość: nie tworzą gangów, gett, swoich dzielnic i nie sprawiają z reguły kłopotów, ale mam wrażenie, że takie uciekanie od własnej tożsamości może źle się na nich odbić. Nie należy się wstydzić tego kim się jest i skąd się pochodzi. Anastazja to bodaj pierwsza przedstawicielka tej bardzo licznej grupy narodowej, która odważyła się podnieść głowę i pokazać tu w Polsce co potrafi. Myślę, że powinniśmy to wspierać, jeśli mamy żyć razem. Kultura bardzo lubi takie miksy, wielu świetnych artystów było imigrantami: Freddie Mercury, Andy Warhol, Chaplin i tysiące innych. Nie mówiąc już ilu Polaków tworzy kulturę w obcych krajach. Bądźmy na to otwarci, bo to ubogaca, ale też samym Ukraińcom pomoże w poczuciu dumy z własnej tożsamości.
    @mar...72
    Zgadzam sie oprocz "ubogacania".To jest nowotwor,rak jezykowy pochodzacy z koscielnej ambony.
    już oceniałe(a)ś
    11
    1
    @mar...72
    Ukraińcy w drugim pokoleniu są już zwyczajnie Polakami.
    Polakami o nazwisku Kowalczuk czy Semeniuk - pełno ich wokół nas - są nie do odróżnienia.
    Z wieloma takimi chodziłem do szkoły - orientowałem się dopiero po latach, kim byli ich rodzice, czy dziadkowie.
    Bardzo fajna imigracja!!!
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    @mar...72
    Z tym nie tworzeniem gangów to ostrożnie. Wszystko zależy jaką grupa przyjedzie i czym zajmuje się. Z resztą pełna zgoda.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    fajna dziewczyna, oby Jej się udało, jak nie tu to gdzie indziej, słyszę, że ma ku temu wszelkie szanse :)
    @dgbdg
    Tym "polskim snem" mnie zdobyła. Nie docenia się, co mamy, i czego nie pilnowaliśmy wystarczająco.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @dgbdg
    może nawet uda się zmienić estetykę (mam na myśli wyłącznie klipy!) na mniej discopolowo-kiczowatą ;)
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    "Miałam wiele sytuacji, kiedy ktoś słysząc mój akcent, krzyczał: „Wypie...j na Ukrainę"
    vs
    "Poznałam fantastycznych ludzi, którzy zmienili moje postrzeganie o Polsce"

    Czy to oznacza, że Polska to taki niezwykły kraj, w którym żyją ludzie fajni i niefajni?
    Niesamowite...
    W każdym innym kraju jest przecież dokładnie na odwrót!
    @pedro.666
    Nie jest tak pięknie. Żabka i ulica vs. wegańskie bistro. Jak myślisz, które z tych miejsc i zachowań jest niestety bardziej reprezentatywne dla ogółu Polaków?
    już oceniałe(a)ś
    38
    5
    @j2dw
    Wygląda na to, że wegańskie bistro, skoro Ukraińców u nas coraz więcej
    I bardzo dobrze, bo to skarb - TACY imigranci :)
    już oceniałe(a)ś
    21
    5
    @pedro.666
    nie jem mięsa i dlatego oprócz wielkich miast, gastronomia jest dla mnie niedostępna. Więc wszystko zależy o jakiej Polsce mówimy. Bo nie jest jednolita. Prawda jest taka, że człowiek zniesie wiele upokorzeń, więc Ukraińcy przyjeżdżają do nas i znoszą te upokorzenia, bo w ogólnym bilansie jakoś się to zgrywa. Ale naprawdę nie jesteśmy społeczeństwem tolerancyjnym, bo wilu moich znajomych chwali sobie Berlin czy Londyn nie tylko z powodu łatwiejszego życia ekonomicznie, ale łatwiejszego życia mentalnie
    już oceniałe(a)ś
    26
    3
    @mordin_solus
    ba, znam osobę, która wyjechała do jednego z dużych europejskich miast (nie tych dwóch), świadomie obniżając swój status materialny, ale poprawiając mentalne otoczenie
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @pedro.666
    ufff ulżyło mi - to wspaniała wiadomość, że w innych krajach też ton nadają narodowi i religijni popie...ńcy, bezwzględni pracodawcy, zwykli oszuści czy zakompleksieni popaprańcy.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @put_in
    No bo tak to wygląda.
    W wielkiej metropolii popie...ńców mniej widać.
    Na prowincji - bardziej.
    A co do oszustów i bezwzględnych pracodawców to też chyba są wszędzie
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    @mordin_solus
    nie jem mięsa i podróżuję z reguły do dziur i wiosek, bo na co dzień mieszkam w jednym z największych miast; nie miewam problemu z gastro; owszem, miewam z chamstwem i bylejakością (nie tylko) rodaków :(
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @j2dw
    Wegańskie bistro, oczywiście :-\ I co to znaczy: „niestety”? I co niby masz do Żabki? W wegańskim bistro same wysublimowane anioły o wyrafinowanym guście kulinarnym i artystycznym, a reszta to motłoch godzien wyłącznie pogardy tych z bistra? Ocknij się. Świat nie kończy się (ani na szczęście nie zaczyna) na odklejonych od rzeczywistości, aroganckich infantylach z wegańskich knajp
    już oceniałe(a)ś
    2
    3
    ??????? ??????? ?? ??????! Im więcej różnorodności, tym mniejsze stężenie polskości w Polsce, a to tylko lepiej, dla wszystkich.
    @czemu_nie
    tak cię boli ta polskość, a jednak komunikujesz się w polskim języku. A jest tyle pięknych języków, których można się nauczyć. Spróbuj, po co się męczyć!
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @czemu_nie
    Ukraińcy w niczym nam nie ustępują, a bywa, że są jeszcze gorsi. Realizująca się artystycznie, uduchowiona panna obracająca się w środowisku ludzi niereprezentatywnych dla całego narodu to po prostu rodzynek. Chyba nie masz do czynienia z ukraińskimi masami. Motłoch, tłuszcza jeszcze bardziej prymitywna niż można sobie wyobrazić.
    już oceniałe(a)ś
    1
    4
    Dziewczyno nie przesadzaj. Ponad milion twoich rodaków żyje w Polsce płaci podatki, sprowadza rodziny, większość zostanie na stałe i w porządku. A na milion ludzi zdarzy się oszukany przez nieuczciwego pracodawcę( szczególnie jak ktoś pracuje " na czarno"). W UK na milion Polaków też byli tacy oszukani przez nieuczciwe agencje pracy a i uwagi o akcencie też niektórzy słyszeli. Mimo to nikt z moich znajomych nie myśli o powrocie do Polski.
    @marekpoplawski
    No, ciekawe czemu nie myślą o powrocie do Polski ;)
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    100 lat temu byłem na koncercie zespołu ukraińskiego Darmohraj. Czterech facetów z ludowymi instrumentami. Cóż to był za występ! Do dziś pamiętam; Była mene maty berezowym krutom, szczoby nie stojała s mołodym rekrutom.
    Nóżki, choć krzywe, same rwały się do tańca. Koncert był, jak nazwa zespołu wskazuje za darmo, ale można było płytę kupić, co oczywiście zrobiłem. Niestety gdzieś mi ją wcięłło.
    @Serratiamarcescens
    wpisz w wyszukiwarkę czy youtuba "???? ?????????" i słuchaj na zdrowie:)
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @Serratiamarcescens
    Polecam także zespół "Burdon" ze Lwowa
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Serratiamarcescens
    Okropny język.
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    Ale, że w Polsce są źli ludzie i fajni? No niemożliwe. W takim UK np. sami dobrzy, nie ma oszustów, gwałtów i złodziei XD
    już oceniałe(a)ś
    37
    13