W normalnym kraju każdy z tych gagatków musiałby się podawać do dymisji co drugi dzień. Tymczasem u nas przyszli jak po swoje, zagrabili wszystko, co było do zagrabienia, i nie zamierzają odejść - mówi gorzko Krzysztof "Grabaż" Grabowski i wygląda rewolucji.
Co oglądać i czytać, czego słuchać? Podpowiadamy i inspirujemy. Zapisz się na nasz kulturalny newsletter.
Jarek Szubrycht: To nie jest łatwy czas dla artystów, którzy próbują, jak ty, uchwycić naszą rzeczywistość społeczną i polityczną. Zanim piosenka pełna celnych obserwacji i świętego gniewu trafi do ludzi, okazuje się, że wydarzenia, które ją zainspirowały, wyblakły już w naszej pamięci, bo dzieją się rzeczy jeszcze bardziej oburzające.
Krzysztof "Grabaż" Grabowski*: Jest dokładnie tak, jak mówisz. Zdałem sobie sprawę z tego, że w moim słowniku zabrakło wyrazów, które byłyby w stanie dość celnie określać to, z czym na co dzień mamy do czynienia. Bardzo dawno mi się skończyły. Raz na jakiś czas ludzie mówią: "Teraz to już przegięli", ale tak samo uważali miesiąc wcześniej i dwa miesiące, i trzy…
Wszystkie komentarze
Będzie trzeba to stanie po stronie zbuntowanych.
Będzie pierwszy który powiedzie lud na barykady.
Pierwszy raz historii Polski może się okazać, że zbuntowani odmówią pedofilskiego towarzystwa w drodze do wolności.
Bardzo bym tego chciała.
Tak jak mówisz. Byłby to pierwszy raz.
Od 966 (umownie) roku .
Potrzebny jest Lider, który nas poprowadzi.
Obawiam się, że w takim społeczeństwie lider nie pomoże.
Beztrybowy was dobrze zna.
To prawda, niestety są niedoceniane
Że 99,9% łamie przepisy ruchu drogowego dot. limitów prędkości, czyli prawo.
Aż w końcu dotarło do mnie, że nie widzimy tych, którzy jadą zgodnie z przepisami... bo nas nie doganiają ani nie wyprzedzają :))
Co nie zmienia faktu, że ~ 70% samochodowych prowadniczych, przepisów o nie przekraczaniu dozwolonej szybkości, nie przestrzega.
Ale my ich możemy dogonić i wyprzedzić. Więc i tak byśmy ich dostrzegli.