Co oglądać i czytać, czego słuchać? Podpowiadamy i inspirujemy. Zapisz się na nasz kulturalny newsletter.
„Michał Wiśniewski imprezuje z raperami w Kijowie!” – ekscytowały się plotkarskie portale w połowie grudnia. Ale nie czerwonowłosy śpiewak był tu najważniejszy i nawet nie rozpoznawalne w mainstreamie gwiazdy rapu wymieniane z nim jednym tchem – Quebonafide, Sokół czy Mata. Szybko okazało się, że głównym bohaterem był Kukon, bo zdjęcie powstało na planie jego teledysku „Piję wódę i słucham Ich Troje”. Po dwóch tygodniach od premiery ponad 2,5 milionów wyświetleń na YouTube.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
25, 26 i 27 grudnia... a nie jakieś roczne.
Trzy dni był ósmy na liście debiutów...
Zastanawiał się, myślał...slang
Jeśli tego nie rozumiesz, to znaczy że się zestarzałeś mentalnie.
Nie wiem, kto minusuje takie pytania. Naprawdę nie każdy na na co dzień do czynienia z bardzo młodymi ludźmi.
Określenie pochodzi ze slangu więziennego który w ostatnich 20 latach stał się znany następnie modny a następnie został oficjalnym językiem młodych ludzi w Polsce. Oznaczało pierwotnie rozważanie przez grupę jak ocenić dany czyn lub całokształt postaw danego więźnia w świetle więziennego kodeksu moralnego.
Jeśli faktycznie slang więzienny stał się językiem młodych ludzi w Polsce, to dla tego kraju nie ma już żadnego ratunku.
ale z google to raczej każdy ma do czynienia. Myślę, że jeśli ktoś faktycznie nie wie co to znaczy "rozkmina", a chce się dowiedzieć wrzuca hasło w wyszukiwarkę. Zadanie pytania w komentarzu w założeniu ma pokazać pogardę dla slangu i swoją wyższość - bo ja tylko miłoszem gadam.
A w życiu jest miejsce i na poezję i na slang. Jest miejsce na okrągłe zdania i wulgaryzmy.
Zgoda, że można “google it”. Jednak nie ma nic złego w pytaniu - dzięki niemu i ja dowiedziałam się czegoś od jednego z komentujacych ten wpis.
Nie ma większego sensu domniemanie, że pytajacy kimś gardzi albo ma złe intencje. Tego nie wiemy.