Informację o śmierci amerykańskiego muzyka podał w komunikacie nadesłanym do The Associated Press jego przedstawiciel Brian Bumbery. Śmierć Chrisa Cornella nazwał "nagłą i niespodziewaną".
Chris Cornell zmarł w nocy w środę (17 maja) w hotelu MGM Grand Detroit. Przyjaciel znalazł jego ciało w hotelowej łazience. Przyczyna śmierci z początku nie była znana. W rozmowie z Associated Press rzecznik policji z Detroit, Michael Woody, podał, że policja rozpatruje sprawę jako możliwe samobójstwo.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze