Jan Klata wrócił do Gdańska po 14 latach, by zrealizować "Trojanki". Przez pięć ostatnich lat był dyrektorem instytucji narodowej, teatralnego olimpu, czyli Starego Teatru w Krakowie. W 2017 r. minister Gliński zwolnił go ze stanowiska.

Gdańska premiera „Trojanek” Eurypidesa zbiegła się z przyznaniem Europejskiej Nagrody Teatralnej, która w tym roku wręczana będzie w Petersburgu. Klata za chwilę odbierze w Rosji jedną z równorzędnych nagród dla obiecujących twórców – Nowe Rzeczywistości Teatralne – obok tak istotnych artystów europejskiego teatru politycznego jak Milo Rau. Główną nagrodę otrzyma jednak Walerij Fokin, jeden z kulturalnych ulubieńców Putina.

Tymczasem w Gdańsku Troja upadła. Stary świat rozsypał się jak zamek z piasku. Scenografia Mirka Kaczmarka to piaszczysta plaża, a usypane na niej budowle nie przetrwają pierwszej sceny. Tytułowa zbiorowa bohaterka „Trojanek” – kilka aktorek we wspólnym, czarnym, żałobnym kostiumie: trochę sukni, a trochę namiocie – walczy o życie, zderzając się z ułomną sprawiedliwością zwycięzców.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Z opisu spektakl wygląda bardzo interesująco, szkoda, że nie mogę go zobaczyć, za daleko. Bardzo cenię pana Klatę i panią Dorotę Kolak, to znakomita aktorka.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Nawiasem mówiąc w Gdańsku zaraz po wojnie Trojanki mieszkały za mostem Siennickim, bowiem dzielnica znana obecnie jako Przeróbka nazywała się przez kilka lat Trojan.
    A panoszący się tu ówcześni Achajowie terroryzowali je pepeszami.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Adamowicz to nie jest ten sam Adamowicz sprzed 10 lat. Teraz chodzi na parady równosci. I dobrze.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Panie recenzencie, sprawdzaj Pan godności. Magdalena Gorzelanczyk, nie Małgorzata. Rzeczywiście świetna. Jak zawsze
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Nie mógłby koleś sobie napisać po prostu nowego tekstu zamiast udawać, że to jest Eurypides? Sartre umiał, to Klata nie może?
    już oceniałe(a)ś
    0
    7