10 kwietnia lot zakończył się tragicznie nie dlatego, że popełniono pojedynczy błąd, ale dlatego, że złamano szereg barier, zabezpieczających przed tego typu sytuacjami.
O tragicznym finale lotu, oprócz złych warunków atmosferycznych, nieodpowiedniego przygotowania lotniska, jego fatalnego wyposażenia i złej pracy rosyjskich kontrolerów zadecydowały błędy załogi, zły proces jej przygotowania, organizacji 36 Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego (36 splt) i nadzoru nad nim.
Komisja Millera w raporcie końcowym na temat przyczyn katastrofy wykazała szereg nieprawidłowości w funkcjonowaniu 36 splt, który finalnie został rozwiązany. Za nadzór nad działaniem 36 spec pułku odpowiadał Dowódca Sił Powietrznych.
* wyznaczona załoga nie miała ważnych uprawnień do wykonywania lotów samolotem Tu-154M
* szkolenie prowadzono w pośpiechu i niezgodnie z programem
* piloci nie wykonywali lotów treningowych
* uprawnienia do lotów w trudnych warunkach atmosferycznych przedłużano niezgodnie z przepisami
* kontrole techniki pilotowania i nawigowania przeprowadzano niezgodnie z Regulaminem Lotów
* nadzór nad działalnością Pułku był niewłaściwy i przyczynił się do obniżenia poziomu wyszkolenia załóg samolotów Tu-154M,
* przeprowadzone kontrole nie wykryły błędów w organizacji szkolenia lotniczego
* wykazane przez Komisję błędy były łatwe do identyfikacji w ramach kontroli
* załoga nie miała możliwości spotkania się w przeddzień wylotu w pełnym składzie i omówienia wszystkich etapów lotu
* nawigator przed lotem nie miał zapewnionego minimalnego czasu odpoczynku (8 godzin)
* przygotowanie załogi w dniu wylotu odbywało się w pośpiechu spowodowanym jej spóźnionym (o 30 minut) przyjazdem na lotnisko
* 36 splt wykonał nieuzgodnioną z producentem zmianę konfiguracji samolotu z 90 na 100 miejsc. Tak przebudowany samolot wykonał rejsy 7 i 10 kwietnia 2010 r.
* rezygnacja 36 splt z obecności "lidera" 7 i 10 kwietnia była zaakceptowana przez stronę rosyjską
Zespół ds. wyjaśniania przyczyn katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, tłumacząc przyczyny katastrofy, zwraca uwagę, że należy ich szukać na wiele miesięcy wcześniej w złożonym procesie przygotowania lotu. Proces ten został przeanalizowany i opisany w Raporcie Komisji Millera, którego zasadniczym celem było sformułowanie zaleceń profilaktycznych (w sumie sformułowano ich 45), aby tego typu katastrofy nie wydarzyły się w przyszłości.
Tekst z dnia 13.11.2013
Wszystkie komentarze