W poniedziałek 25 września poznamy tytuł filmu, który będzie reprezentował Polskę w oscarowym wyścigu. W normalnej sytuacji oczywistym kandydatem byłaby "Zielona granica", ale sytuacja normalna nie jest.

Czy "Zielona granica" Agnieszki Holland będzie polskim kandydatem do Oscara dla najlepszego filmu międzynarodowego? Gdyby specjalna komisja powołana przez dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej miała brać pod uwagę wyłącznie szanse polskiego filmu na sukces (czyli choćby nominację do Oscara), to wybór byłby oczywisty.

Za ten film Holland odebrała na festiwalu w Wenecji nagrodę specjalną jury. "New York Times" uznał jej najnowsze działo za jeden z najważniejszych filmów pokazywanych na festiwalu w Toronto. "Guardian" określił "Zieloną granicę" jako film bolesny w odbiorze, ale niezbędny, a "Times" dorzucił, że to dzieło "wstrząsające".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Poważnie uważacie, że zwykłe usunięcie kolorów, symbolika o finezji młotka (rozwalił mnie "zły pies" pogranicznika i kochany szczeniaczek migranta, a takich subtelności jest tam więcej) oraz rozgłos "Zielonej Granicy" czyni z niej oscarowe arcydzieło, które deklasuje pracę kilku tysięcy artystów ręcznie malujących kadry do "Chłopów"?
    @tommy8un
    pISIS'lamsko "Korona ciulów" kandydatem do nagrody, a niy jakeś Hollandy czy inksze produkty tenczowo-lewackie...
    już oceniałe(a)ś
    9
    16
    @tommy8un

    Nie, "Zielona granica" raczej nie jest dziełem zasługującym na Oscara, pomimo spełniania warunków politycznej poprawności (są aktywiszcza, są gorzkie loszki, jest matkobosko ostaszewsko itd.) i pomimo czołobitnie mdłych "recenzji" pracowników i pracowniń przedsiębiorstwa politycznego Wyborcza.

    Chociaż... Zobaczy się po oficjalnej premierze, ponieważ moim zdaniem p. Holland nie umie robić złych filmów, a co za tym idzie - być może trzeba będzie zmienić zdanie.
    już oceniałe(a)ś
    17
    9
    @tommy8un
    Z drugiej strony niektórzy mówią, że Chłopi wyglądają jak film wygenerowany przez AI albo jakieś filtry graficzne. Może tak, nie znam się, ale pewnie niedługo taka praca już przestanie być doceniana i rozróżniana.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    @tommy8un
    "Oskarowe" i "arcydzieło" to na ogół oksymoron.
    Oba filmy znam tylko ze zwiastunów, a ich twórców dość dobrze z poprzednich dokonań. Holland uważam za reżyserkę nierówną, ale "Zielona granica" zapowiada się interesująco, choć obawiam się za wielkiej dosłowności (może niesłusznie). "Chłopi" realizowani są ekscentryczną techniką, która sama w sobie jest dla mnie trochę efekciarska, ale doniesienia z festiwalu w Gdyni głoszą, że film jest przejmujący i udany.
    Samo malowanie ręcznie kadrów nie czyni sztuki.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    @tommy8un
    Miał być minus, plus przez pomyłkę (palec omsknął się na klawiaturze) !
    już oceniałe(a)ś
    2
    3
    @tommy8un
    Wklad pracy nie jest gwarancja dobrego efektu.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Ten film nie ma szans na Oscara. Amerykanie mają teraz u siebie ogromny problem z nielegalnymi imigrantami i już nawet tamtejsza lewica jest do nich negatywnie nastawiona.
    już oceniałe(a)ś
    23
    13
    Polska to kraj który mentalnie jedzie na wstecznym biegu. Wierzycie we własną mitologię, nie macie pojęcia o świecie a wyrażacie się na tematy, które bazują na ogromnych kłamstwach. Niemcy są Waszym sąsiadem ale 90 % wiadomości o nich to beznadziejne bzdury i propaganda. Z moich obserwacji wynika, że ok. 90 % z Was to rasiści. Im większe, odważniejsze kłamstwo, im częściej powtarzane tym szybciej się rozpowszechnia i tym więcej ludzi w nie wierzy. Takie kłamstwo, utwardzane przez średniowieczny KK staje się mitem a mit staje się religią. Jednym słowem Waszą religią jest rasizm a moralność i uniwersalna etyka przestała dla Was istnieć. I to Was będzie drogo kosztować.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    "Haniebnego gadzinowca" bez wątpienia nie wybierze PISF jako kandydata do Oscara. Nazwa zobowiązuje - PIS-F! Azjatycki kraj!
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Zielona Granica podobnie jak Zabić Księdza to interpretacja historii Polski wg. A. Holland. Lewica zachwycona prawica zażenowana. W Zabić księdza Jerzy Popiełuszko przedstawiony był jako kulturysta a G. Piotrowski jako zagubiony intelektualista, którego kulturysta Popiełuszko doprowadza do morderczej frustracji. Nie da się pogodzić tych żywiołów. Problem PiS polega na braku reakcji. Nic nie przygotowali na użytek kampanii. Gdyby zdecydowali się na pokazanie filmu o Rzezi Woli, do którego zakupili prawa, nikt nie mówił by uchodźcach tylko o największej, zapomnianej i przemilczanej przez kino zbrodni dokonanej na ludności Warszawy. 40000 zabitych w ciągu dwóch dni ciągle jeszcze robi wrażenie. Zielona Granica na chwilę odwraca uwagę od Lampedusy ale ta chwila już mija tak jak mieszane wrażenia po Zabić Księdza. Amerykańskie recenzje Zabić Księdza były masakrujące stąd i teraz szanse na Oskara żadne.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Żarty sobie robicie?
    już oceniałe(a)ś
    9
    8
    Tu nie chodzi o przyjemne uczucie szlachetności. Tu chodzi o poczucie wyższości moralnej, bardzo budujące.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Środki emocjonalne "wzmożenia moralnego" mają zastąpić głębię wartości artystycznych? Jak długo można tak ciągnąć i na tym jechać?
    już oceniałe(a)ś
    1
    1