Niemcy są często chwalone za gotowość do konfrontowania się z najmroczniejszymi momentami swojej historii, lecz w ostatnich latach aktywiści wskazali, że w niemieckiej kulturze upamiętniania przeoczono ważny epizod.

Kilka dekad przed Holocaustem Niemcy dokonały pierwszego w XX wieku ludobójstwa. W latach 1904-08 niemieccy urzędnicy kolonialni systematycznie mordowali dziesiątki tysięcy członków ludów Herero i Nama w regionie, w którym dziś znajduje się Namibia.

Poza kręgami akademickimi mało kto wie o tej zbrodni, rzadko kiedy jest też upamiętniana lub przedstawiana w kulturze popularnej.

Niedawno nakręcony film – "Der vermessene Mensch" ["Measures of Men"; film nie ma polskiej daty premiery] – próbuje to zmienić i dyskusję na temat zbrodni kolonialnych przesunąć do centrum niemieckiego dyskursu społecznego.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Brytyjczycy zamordowali 70 mln Hindusów. Są też niezliczone ofiary angielskiego handlu opium w Chinach a Anglicy zakładali pierwsze obozy koncentracyjne. Teoria ras pochodzi z USA, zanim została przejęta przez nazistów a w Anglii została nazwana jako społeczny darwinizm. Hiszpanie, Anglicy, Irlandczycy, Francuzi i inni emigranci dokonali bezprzykładnego holocaustu pierwotnej ludności Ameryki. Turcy na Ormianach. Czy koncentracja na zbrodniach niemieckich ma na celu zatuszowanie zbrodni innych narodów? Proponuję pewnego zrównoważenia upublicznienia masowych zbrodni poszczególnych nacji a nie robienia z Niemców jako jedynych na świecie zbrodniarzy. Może GW pokusiłaby się na obiektywny artykuł o polskich zbrodniach na Ukrainie i dyskryminacji Ukrainców, Białorusinów i Litwinów przez kilkaset lat? To byłby artykuł na czasie...
    @emigrand
    Chyba wszystkie nacje mają na sumieniu zbrodnie. Ale chyba tylko Niemcy mordowali w sposób przemysłowy w tzw obozach śmieci np Majdanek. Niemcy byli najbardziej wydajnymi zbrodniarzami.
    już oceniałe(a)ś
    11
    9
    @emigrand
    No co ty? Przecież Ukraińcy, Litwini i Białorusini to ludy pierwotne, którym nieśliśmy kaganiec, eeee... kaganek oświaty.
    już oceniałe(a)ś
    16
    5
    @emigrand
    Jakbyś więcej czytał, to byś wiedział. Bo to i owo było. Pozdrawiam bardzo serdecznie. Bardzo serdecznie.
    już oceniałe(a)ś
    2
    3
    @emigrand
    Niemiecka ambasada nadaje...
    już oceniałe(a)ś
    2
    16
    @wiesio13
    Najbardziej wydajną, niemilitarną technologią masowego zabijania, jest sztucznie wywołany głód. Wiele razy zastosowana, w wielu miejscach, przez wiele kultur, w różnych czasach.
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    @emigrand
    Ale to chyba tematy na inne opowiadania. A tu było o konkretnym filmie dot. jednej sprawy. Ale co do reszty, to racja.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @tubylec_ww
    Właśnie kaganiec, a nie kaganek :-)
    >Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
    I przed narodem niosą oświaty kaganiec< (J. Słowacki)
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @emigrand
    Formuła na ludobójstwo (i inne masowe zbrodnie tak nienazwane), jest bardzo prosta. Silni depczą słabszych od siebie. Każde imperium, mocarstwo itd. budując swoją potęgę, zostawia po sobie groby pokonanych. Tak było w starożytności, w średniowieczu, jak i w czasach nowożytnych. Do tego dochodzi jeszcze zasada: zwycięzców nikt nie sądzi. I dlatego Niemcy musieli się ukorzyć, a inni którzy (biorąc pod uwagę liczbę ofiar) popełnili większe zbrodnie, niekoniecznie.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @chromakiszka
    Nie tylko kiszka jest chroma, podpowiedz jeszcze co ma czytać, obczytano kiszka.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @emigrand
    ...i Belgowie ze swoim Leopoldem.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @tubylec_ww
    W zasadzie to był krużganek...
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @emigrand
    Nie zapominajmy o spokojnych miłych Belgach, którzy, za króla Leopolda, na krwi Afrykanów pobudowali u siebie piękne miasta.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @emigrand
    <<< Może GW pokusiłaby się na obiektywny artykuł o polskich zbrodniach na Ukrainie >>>

    Czyli konkretnie jakich?

    <<< i dyskryminacji Ukrainców, Białorusinów i Litwinów przez kilkaset lat? >>>

    Jakich praw wg ciebie nie mieli Rusini i Litwini, które to prawa zarazem mieli Polacy z tych samych stanów społecznych?
    już oceniałe(a)ś
    6
    2
    @emigrand
    " Może GW pokusiłaby się na obiektywny artykuł o polskich zbrodniach na Ukrainie i dyskryminacji Ukrainców, Białorusinów i Litwinów przez kilkaset lat?"

    A tak konkretnie, to o jakich zbrodniach mowa i o jakiej dyskryminacji Ukrainców, Białorusinów i Litwinów przez "kilkaset lat"? Bo mnie tak jakoś się zdaje, że rody magnackie które rządziły I RP to byli właśnie w dużej mierze "Ukraińcy, Białorusini, Litwini" (o ile w ogóle kryteria narodowe można do ludzi w tamtym okresie stosować, w co wątpię - Bogusław Radziwiłł pewnie by się określił jako Litwin, gdyby go zmusić do takiego określenia, ale rozumiałby przez to słowo co innego niż my). Potoccy, Radziwiłłowie, Wiśniowieccy, Sapiehowie to byli ci dyskryminowani, czy jak?

    Dyskryminowani byli owszem od czasów Unii prawosławni, ale to niewiele miało wspólnego z narodowością. (A na przykład Bogusław Radziwiłł dyskryminował i prawosławnych, i katolików - u niego karierę mógł zrobić wyłącznie ewangelik).

    Polacy owszem dyskryminowali, dość intensywnie, ale nie przez "kilkaset lat", tylko dwudziestolecie międzywojenne i pierwsze lata PRL.
    już oceniałe(a)ś
    10
    3
    @emigrand
    Ukraińcy, Białorusini i Litwini byli nękani jako chłopi, tak samo jak ci mówiący po polsku. Co nie zmniejsza grozy zbrodni polskiej szlachty.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @emigrand
    To, że wypisujesz kompletnie ahistorycze bzdury to jedno. To, że zbierasz plusy - to jest dopiero załamujące.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @emigrand
    mozesz podac jakies zrodlo to tych "70 milionow Hindusow" zamordowanych przez Brytyjczykow?

    bo to jest mniej wiecej takie pieprzenie jak "miliony" Indian zamordowanych w USA

    a w rzeczywistosci to wygladalo mniej wiecej tak:

    "From the U.S. Bureau of the Census in 1894: "The Indian wars under the government of the United States have been more than 40 in number [Over the previous 100 years]. They have cost the lives of about 19,000 white men, women and children, including those killed in individual combats, and the lives of about 30,000 Indians. "

    czyli mamy lacznie ok 30 tys zabitych Indian w USA
    straty Bialych 2/3 tego... wiec to nie byla tak do konca "masakra"
    dla porownania straty w wojnie secesyjnej ok 750 tys ludzi

    Tak przy okazji cala populacja Indii w 1921 wynosila 250 milionow ludzi
    A tu masz zmiany tej populacji 1800-2020

    h ttps://www.statista.com/statistics/1066922/population-india-historical/

    Wielka Brytania podbila ostatecznie Indie w 1858 . Pokaz mi te "70 milionow" zamordowanych
    już oceniałe(a)ś
    0
    4
    jeszcze z ciekawostek - "najwieksza w historii" kleska armii US w wojnie z Indianami - slynne Little Bighorn to 268 zabitych kawalerzystow ( i to sa laczne straty oddzialu Custera (gdzie nie przezyl nikt) oraz oddzialow majora Reno i kapitana Benteena). Indian zginelo ok 300
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @emigrand
    Najlepiej niech każdy naród sam się rozlicza ze swoją historią, a nie szuka źdźbła w oku sąsiada. Niemiecki filmowiec zrobił film o niemieckich zbrodniach, bo do tej kultury należy - polski niech robi o polskich, ukraiński o ukraińskich. Ciężko się bić w cudze piersi - i tak dzieli nas od sprawców już dystans pokoleń, niech chociaż każdy sprząta swój ogródek i pierze własne brudy.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Ilu jeszcze balwankow zminusuje dane statystyczne?
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @wiesio13
    ukraińcy zabijali kosami i siekierami
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @wujcioszela
    Ukraincy ze swoich zbrodni są DUMNI
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Niemcy i ich przeszlosc to zagadka; przez dlugi czas nie moglem pojac dlaczego Rosjanie w czasie II wojny niszczyli wszystko na swej drodze w drodze do Berlina. Miasta, ludzi, gwalcili wszystkiwe kobiety, mordowali bez opamietania, jencow zamrozili na Syberni i utlukli w kopalniach. Jakis koszmar. Teraz przeczytalem ksiazke Barbay Tuchman "Sierpniowe salwy" o tej pierwszej wielkiej wojnie. I w tej wojnie Niemcy jada przez Belgie, kraj neutralny (sami wspolnie z Francja i Anglia te neutralnosc gwarantowali) i pala i morduja i niszcza wszystko co jest na ich drodze, katedry, starozytne biblioteki, domy i wsie. Nie bylo limitu. Byc moze ta rosyjska lekcja, ktorej w pierwszej wojnie nie dostali mimo przegranej, milionow ofiar, straconych lat i zniszczen, byla im potrzebna. Brzmi takie swierdzenie strasznie, ale jaki bylby swiat gdyby Niemcy osiagneli tamten cel, w 1szej czy w 2-giej wojnie. A Belgia ma swoja historie Konga, ropiejacy wrzod od XIX wieku gdy ich krol Leopold II "kupil" na wlasnosc Kongo. Ale to zupelnie inna, choc rownie obrzydliwa historia.
    @alexkar
    Namibijscy Niemcy do dziś z sentymentem wspominają stare dobre czasy. Przewodnik na pustyni Namib w środku wydm włączył nam na pełny regulator Suedwester Lied. A Niemcy z powodzeniem testowali na Afrykanach wynaleziony pod koniec XIX w. karabin maszynowy. O czym pisze również Hochschild w "Duchu Króla Leopolda". To nie jest tak, że tylko Belgowie mają krew czarnoskórych na rękach...
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    @alexkar
    Myśmy czyści jak ta lelija (no prawie), bo nas w Afryce szczęśliwe nie było, choć już obleśnik Fiedler robił risercz na Madagaskarze i nasładzał się urodą kobiet tamtejszych, rozpalając wyobraźnię chętnych do tego, żeby zostać bwaną znad Wisły. A nie brakowało chętnych. Warto poczytać przedwojenną prasę, zwłaszcza pismo "Morze", w którym pisano obszernie o tych wszystkich bałwaństwach Ligi Morskiej i Kolonialnej. Szczęśliwie Beck spuścił tych Pampalinich na drzewo, przytomnie zauważając: panowie, nasze kolonie zaczynają się za Rembertowem.
    już oceniałe(a)ś
    12
    4
    @Serratiamarcescens
    Chcieć a zrobić, to jednak duża różnica. Oczywiście gdyby Kongijczycy byli w stanie skolonizować Belgię, to by to zrobili. To jednak nie powinno na skłaniać do stwierdzenia, że zbrodnie Belgów w Kongo to nic takiego, bo w zasadzie każdy naród byłby do tego zdolny.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @alexkar
    W drodze do Berlina Rosjanie mieli również tereny polskie, według relacji ludzi stamtąd robili to samo, a więc?
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @alexkar
    Obejrzyj serial na Amazonie Czlowiek z wysokiej wierzy
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Nie tylko Niemcy mają taki mroczny epizod związany z koloniami, ale i Belgowie. Niewykluczone, że każde zachodnie państwo, które kiedyś miało kolonie, posunęło się do ludobójstwa na rdzennych ludach. Argument siły, mord był uważany za najskuteczniejszą metodę utrzymania władzy i zdyscyplinowania tubylców. Trzeba być głupim i naiwnym, by twierdzić, że Francuzi czy Anglicy nie poddawali eksterminacji rdzennych mieszkańców swoich kolonii, gdy tylko tamtym przyszło do głowy zawalczyć o wolność, czy choćby godne traktowanie.
    już oceniałe(a)ś
    19
    0
    Przed tym ludobójstwem było jeszcze jedno ludobójstwo - na terenie przyszłych Prus Wschodnich. Wymordowano wszystkich Prusów, Jaćwingów i Galindów.
    @welarg2
    To nieprawdziwy mit. W tamtych czasach ludzie byli zbyt cenni aby ich zabijać. Lud pruski został po prostu przekształcony w poddanych Zakonu, a pruscy notable swobodnie mieszali się z rycerskimi osadnikami z Niemiec. Krzyżacy mieli nawet coś w rodzaju lekkich oddziałów konnych złożonych z Prusów, które to oddziały służyły do zwiadu i operacji specjalnych. Oczywiście po latach Prusowie przyjęli kulturę zdobywców, tak jak Słowianie Połabscy w Meklemburgii (czytałem kiedyś o jakimś dwudziestowiecznym niemieckim arystokracie, który z dumą przyznawał się do swoich Obodrzyckich korzeni).
    już oceniałe(a)ś
    9
    5
    @Fobos
    Bardzo wielu też zdaje się po prostu uciekło spod Krzyżackiego ucisku do sąsiednich krain, gdzie ucisk był dużo lżejszy.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @niwelator
    Wcale nie. Tereny Prus były słabiej zaludnione niż ościenne terytoria pograniczne, na zachodzie i południu. I właśnie z tych kierunków głównie przybywali ściągani przez Zakon osadnicy. Właśnie z tego powodu Mazury to Mazury. Te opowieści o wyjątkowym okrucieństwie Krzyżaków to w dużej mierze wynalazek końca XIX i XX wieku, kiedy historia została zaprzęgnięta do budowy nowoczesnych państw narodowych. Niemcy (w wersji pruskiej) wykorzystywali historię Zakonu Krzyżackiego aby dowieść wyższość kultury germańskiej nad nie-germańską, a Polacy aby dowieść istnienia odwiecznego germańskiego zła.
    Zgodnie z politycznym wykorzystywaniem historii, pokonanie Rosjan przez Niemców pod Tannenbergiem miała być zdaniem tych drugich rewanżem za bitwę pod Grunwaldem (czyli też pod Tannenbergiem w wersji niemieckiej).
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    @Fobos
    Krzyżacy dla rozrywki rozcinali brzuchy Prusom, wyciągali jelita, przywiązywali je do drzewa i kazali tym jeńcom biegać dookoła tego drzewa. Dla Krzyżaków życie Prusów nie było nic warte. Rzeczywiście, wielu Prusom udało się uciec, w tym do Polski.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @welarg2
    Na historii to ty się słabo znasz. Okrutni byli wszyscy.
    Prusowie zasymilowali się tak samo jak dzisiejsi mieszkańcy byłego NRD i uciekli w 1945 do Niemiec - przed Ruskimi. Badania genetyczne potwierdzają to jednoznacznie, ale Ty podniecasz się XIX-wieczną propagandą nacjonalistyczną. Wszyscy taką mieli wtedy - i Niemcy i Polacy. I jedna i druga była fałszywą historią.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @welarg2
    Nie dla rozrywki. Napisałeś o opisywanej często egzekucji przywódców jednego z buntów Prusów, które oczywiście też miały miejsce. Buntowników zawsze i wszędzie traktowało się okrutnie, aby zastraszyć ogół ludzi. Rzymianie ich np. krzyżowali (albo i gorzej). Karząca ręka państwa polsko-litewskiego nabijała buntowników na pal. Itd.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @Fobos
    mieszkańcy mazur byli najbardziej fanatycznymi miłośnikami małego kaprala. Co miało związek z bieda, bezrobociem i luteranizmem.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Coś jak o prawie całkowitym wyniszczeniu kultury antycznej ("pogan") przez chrześcijan.
    już oceniałe(a)ś
    17
    3
    To nie jest jedyne ludobójstwo, którego dokonali biali w tamtej części Afryki, należy zauważyć, że Niemcy w osobie Geringa (ojca Hermana) a Brytyjczycy w osobie Churchila (tak, tego Churchila) uosobiali to, co najgorsze było w białych kolonizatorach. Nawet Portugalczycy w Angoli zachowywali się przyzwoiciej.
    już oceniałe(a)ś
    11
    1
    Niemiecki reżyser to nie są jacyś "aktywiści". To ludzie kultury . I to co robią to na pewno nie jest w niemieckiej kulturze upamiętniania przeoczenie jakiegoś ważnego epizodu. To raczej to wypracowanie NT wygląda na jakieś kolejne sianie zamętu przez amerykańskich "aktywistów".
    już oceniałe(a)ś
    7
    2
    Ciekawe czy w Rosji powstaną kiedys filmy o zbrodniach ktorych dokonala ich armia w Ukrainie?
    @cyscan
    a kiedy w Ukrainie powstaną filmy o zbrodniach SS Galizien?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0