O ekipie, która kręci tani film o wampirach, wakacyjnej znajomości, która zamienia się w koszmar i zmysłowej niani. Sześć filmów, które musisz zobaczyć na Splat!FilmFest.

Nakręcić horror to żadna filozofia. Wystarczy kilka kubłów sztucznej krwi, czający się w ciemności maniak w masce oraz atrakcyjni bohaterowie, którzy kolejno giną w męczarniach. Zrealizować horror, który mówi coś o świecie, to już zupełnie inna bajka. Kino grozy od początków swojego istnienia nie tylko straszy. Jego twórcy wykorzystują właściwe horrorowi środki wyrazu, by pokazać publiczności jej często niezbyt pochlebne odbicie w krzywym zwierciadle, opowiedzieć o ważnych problemach społecznych czy pod przykrywką horroru wzbudzić moralny niepokój.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Po tytule myślałem, że to o "The Silent Twins"...
    @kac
    W twoim przypadku określenie "myślałem", to poważne nadużycie.
    już oceniałe(a)ś
    2
    3
    Czy każdy film musi mieć jakiś przekaz? Czy to naprawdę konieczne?
    Nie można po prostu dobrze się bawić raz na jakiś czas?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    co za straszny glos ? to maszyna ? nie czlowiek
    @Jato
    to chyba wolę maszyny
    już oceniałe(a)ś
    1
    0