Chociaż w Gotham City wciąż leje, tłumy niezrażonych mieszkańców wyległy na ulice w halloweenowych przebraniach.
Grupka bandziorów o trupich twarzach terroryzuje pasażera kolejki. – A ty kim jesteś? – pytają na widok Batmana, który wyłania się z mroku peronu. – Jestem zemstą – odpowiada śmiertelnie poważnie. Po czym zamienia słowa w czyny, gdyby ktoś jednak miał wątpliwości.
Ale to nie dlatego porucznik James Gordon włączył reflektor ze znakiem nietoperza.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
I dlatego wymyślono coś. Żeby w połowie wcisnąć stop i iść spać. Dziękuję, trochę za dużo spoilerów jak na recenzję ale i tak ok.
Takie "Nie znam się ale się wypowiem".
Jeden z najlepszych aktorów swojego pokolenia, a ty ciągle widzisz Edzia.
Zgaduję, że w każdym filmie z Gajosem widzisz ciągle Janka Kosa...
Wystarczy sięgnąć po kilka ostatnich filmów z Pattinsonem, żeby zmienić o nim zdanie.
Aż szkoda ci tłumaczyć.
Szczególnie te role u znanego z pogodnych Hallmarkowych klimatów Cronenberga, bardzo pasowały do "ulubieńca nastolatek"
Apsik chyba.
Szkoda słów na te twoje głupoty.