O jego aktorstwie można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że jest subtelne.
Wczuwa się w nie całym sobą: jest specem od przesadzonych grymasów, wymuszonych łez, melodramatycznego szału. Jednocześnie ceni sobie ironię. Tak bardzo, że czytając wywiady z nim, trudno powiedzieć, czy jest bucem, czy może po prostu ma do siebie cudowny dystans.
Jest jedną z najsłynniejszych postaci w historii popkultury, niedawno skończył 90 lat (choć dalibyście mu najwyżej 70) i wkrótce stanie się najstarszym człowiekiem, który poleci w kosmos.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Najlepiej z biletem w jedną stronę
Nie wezmą bo jeszcze założyłby złego buta do skafandra.