Koniec żartów. W thrillerze "Jeden gniewny człowiek" Guy Ritchie porzuca gangsterską komedię z charakterystycznym londyńskim akcentem dla brutalnej zemsty. W kinach od 4 czerwca.

Co oglądać i czytać, czego słuchać? Podpowiadamy i inspirujemy. Zapisz się na nasz kulturalny newsletter.

Konwojent to nie ma klawego życia. Przynajmniej nie w Los Angeles. Na początku nowego filmu Guya Ritchiego obserwujemy przebieg napadu na pancerną furgonetkę: bandyci zajeżdżają drogę kierowcy betoniarką, wrzucają do środka granaty gazowe i terroryzują ochroniarzy. Trzy osoby giną na miejscu.

W tych trudnych czasach do zespołu konwojentów Fortico Security dołącza niejaki H [wym. ejcz]. Jest małomówny, ale bardzo konkretny. A do tego okazuje się zabójczo skuteczny. Choć na testach sprawnościowych zaliczył jedynie niezbędne minimum, już podczas jednego z pierwszych zleceń w pojedynkę rozprawia się z bandą uzbrojonych rabusiów.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Statham i Ritchie - kupuję popcorn i biorę!
    już oceniałe(a)ś
    11
    1
    Jak ktoś lubi Stathama to film całkiem oglądalny.
    już oceniałe(a)ś
    10
    1
    „Co to jest ci...?". Ujmujące pytanie padło z ust chłopca, na oko 10-letniego. Spalił dowcip opublikowany jakiś czas temu w Magazynie Wyborczej.
    @Kawasutra
    O! Znowu w komentarzach cenzura obyczajowa wykropkowuje cipę, czy to autocenzura autora?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @nikanor
    Aha. Autocenzura :)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @nikanor
    No właśnie nie autora:) W tekście jest pełna ci..., a w cytacie została wykropkowana..
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Kawasutra
    O! To widocznie cenzuruje w mianowniku, ale przepuszcza dopełniacz. Sprawdźmy zatem systematycznie:

    kto? co? ci...
    kogo? czego? cipy
    komu? czemu? cipie
    kogo? co? cipę
    z kim? z czym? z cipą
    o kim? o czym"? o cipie
    o cipo!
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    @nikanor
    O cipo!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @nikanor
    Podoba mi się to naukowe podejście do problemu :)
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    "To jest trudniejsze pytanie niż ci się wydaje, synku..."
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Statham strzelający w rytm muzyki - Ritchie jest mistrzem filmowego rytmu, chyba tylko Kitano tego próbował. U Ritchego wszystkie filmy są zbudowane na rytmie i muzyce - i to jest widowisko. Jego filmy ogląda się jak muzyczne klipy.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Jak na to, do czego nas przyzwyczaili obaj panowie, to film raczej przeciętny. Bardzo koncentruje się na pomyśle formalnym z powrotami akcji w czasie, do tego stopnia, że jeden z takich kilkuminutowych powrotów pokazuje wszystko, co już wiemy i widzieliśmy wcześniej, ale z innej kamery. Sprawia to pewne problemy z utrzymaniem napięcia.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Obejrzałem i drugi raz też bym obejrzał. Dobre kino akcji.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    Statham to niech sobie w MMA gra, albo na angielskim stadionie na trybunach... z ichnimi bezrobotnymi, to ta klientela ;) z nagród to on ma Teen Choice, i na ma liczne nagrody u 15-ligowych modelek ;)

    Kolejna baja z lepszym sprzętem strzeleckim?
    Jeszcze nie doczytałem do rzekomych ambicji w stronę Heat a już wiadomo to było, cóż, pierwowzór jest zawieszony na pewno za wysoko, resztę już czytałem pobieżnie :)

    Dużo popcornu, bardzo dużo, @nikanor. Powiedziałbym raczej, że tylko sam popcorn :)
    już oceniałe(a)ś
    1
    1