"Cuties" - tytuł oryginalny to "Mignonnes", polski - "Gwiazdeczki" - to opowieść o wychowywanej w muzułmańskiej rodzinie 11-latce, która dołącza do grupy tanecznej założonej przez swoje rówieśniczki. Dzięki tańcowi zaczyna odkrywać swoją seksualność, cielesną tożsamość. A to z kolei idzie w totalnej kontrze do wyznawanych przez jej rodziców konserwatywnych wartości.
Film zebrał bardzo dobre recenzje (na portalu Rotten Tomatoes otrzymał ocenę 82 proc.). Na festiwalu w Sundance, amerykańskim święcie kina niezależnego, Maïmouna Doucouré dostała nagrodę za najlepszy zagraniczny debiut reżyserski. Film doceniono też na Berlinale, gdzie otrzymał nagrodę jury Generacji Kplus.
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
...ale te jedenastoletnie gimnastyczki nie są bohaterkami serialu sugerującego, że wprawdzie to tylko dzieci, ale przecież już wiedzą czym jest seks i ile może dać przyjemności.
Polskim dzieciom seks kojarzy się raczej z bólem i traumami (np. ofiara młodego Kurskiego)
A z czym powinien się kojarzyć seks dziesięciolatce, intelektualisto? Jesteś za dopuszczeniem do korzystania z usług takich dziewczynek po uprzednim ich uświadomieniu? Dla wszystkich czy tylko dla dobrze wykształconej i ustosunkowanej elyty? I na marginesie - często porównujesz gó... z małmazją?
Może powinien kojarzyć się z tym, co robią dorośli ludzie i co może prowadzić do ciąży albo choroby? Nie wiem, czy powinienem napisać "antyintelektualisto", czy "pogromco wykształciuchów", żeby zachować poziom i żebyś jednocześnie poczuł się dowartościowany...
Może powinien się kojarzyć z czymś naturalnym i pięknym związanym z pozytywnymi uczuciami. Naprawdę sądzisz, że najlepszym przygotowaniem 11 letniego dziecka do dorosłości jest straszenie jej/jego ogniem piekielnym. Skąd ten dziwny pomysł na "korzystanie z usług"? Dlaczego nie przychodzą ci do głowy bardziej standardowe problemy takie jak normalne kontakty z rówieśnikami. Nie miałeś sympatii w podstawówce? W każdym razie uświadamianie seksualne nie ma wbrew temu co sugerujesz nic wspólnego z wykorzystywaniem seksualnym dzieci. Filmu nie widziałem, ale jest sporo innych filmów o okresie dojrzewania, również seksualnego I nic na to nie poradzisz, ale będą to historie o dzieciach w takim właśnie wieku.
O czym wy bredzicie? Wam się wszystko miesza w tych nowoczesnością okutych łbach? Co ma edukacja seksualna która powinna być dopasowana do etapu rozwoju i z założenia uświadamiać i kształcić, do wykorzystywania dziesięciolatek jako obiektów seksualnych w popkulturze, idioto? Szkoda każdej sekundy zmarnowanej na rozmowę z takimi jak ty i intelektualistami.
Z pierwszym okresem, z tym że jej ciało zacznie się zmieniać, i że jeśli się zaczęła dotykać to nie ma nic w tym złego i nie pójdzie do żadnego piekła, i że nikt nie ma prawa jej dotykać nawet ksiądz. I nie, nie jestem za dopuszczeniem do "usług" takich dziewczynek. Natomiast ustosunkowana elyta ma do nich nieograniczony dostęp w mafijnych burdelach na podkarpaciu, ochranianych przez służby. I ostatnią rzeczą jaką można powiedzieć o tej elycie to to że jest dobrze wykształcona...
Tylko dwa i wkracza Romeo Polański.
to prawda, ale raz po pijaku (i innych substancjach pewnie też). jest to oczywista patologia i powinien za to odpowiedziec przed sądem, ale nie seryjna jak w przypadku Kuchcińskiego, młodej Kury czy wyczynów księży robiących sobie prywatne niewolnice seksualne z dzieci czy wręcz haremy jak zbok Ciumek z Tylawy. Detalista kontra hurtownicy...
Co ty mnie powiesz...
Zmierzamy w stronę zdebilnienia. Przecież jak ktoś nie chce, to nie musi oglądać...
Problem w tym, że obejrzą go może 11-latki i pomyślą, że tak trzeba, że tak ma być, że skąpystrój i makeup to konieczność.
A to już problem rodziców. Którym jednak oczywiście nie chce się kontrolować tego, czym zajmują się ich dzieci.
Jak sobie wyobrażasz kontrolowanie tego, co dziecko ogląda w telefonie?
Równie dobrze więc dziecko może sobie wejść na darmowego pornhuba zamiast na płatnego netflixa. Zażądajmy więc wycofania wszelkich treści pornograficznych z internetu - rozsądne, prawda?
Pornhub się przynajmniej nie reklamuje w "normalnych" mediach, nie zaatakuje znienacka, tylko trzeba chcieć tam wejść. Zresztą pewnie dzieciaki i tak go oglądają. Przecież to normalne, że zaczynają "odkrywać swoją seksualność" ;)
"Ja tam pornografii dziecięcej nie oglądam, to w czym problem?"
tym razem chca zakazac ci "progresywni"
przeczytaj najpierw artykul a potem komentuj
Mnie na przykład nie interesuje pornografia dziecięca i jej nie oglądam.
Muslimy akurat lubią młode żony, pięć razy dziennie modlą się do świętego proroka, który sam dupczył 9-latkę.
W punkt. Czysty marketing, acz w tym przypadku wyjątkowo obrzydliwy. Ale pomysły skuteczne, a przy tym piękne zdarzają sie niezmiernie rzadko.
Jestem tego samego zdania, dodam ,ze rezyserka jest zapraszana de wielu mediow, aby reklamowac ten film
Jedyny sensowny komentarz.
Sex sells.
Ale może skoro:
"Film jest komentarzem do pokazywania nieletnich dziewcząt w nadseksualny sposób." - to może jest społecznie potrzebny, a wywołanie skandalu było jedyną metodą, żeby ludzie go obejrzeli. Sam wiem, że film netflixa reklamowany: "Oryginalny plakat pokazuje w dalekim planie cztery rozradowane dziewczynki biegnące ulicą." - nie zwróciłby mojej uwagi nawet na tyle, żeby obejrzeć trailer.
Łudzisz się, że tacy z nich przebiegli, skorzy do finansowania aktów społecznej wrażliwości altruiści? Ciekawa koncepcja, ale jak na nich mocno przeintelektualizowana. Jak dla mnie, chciwe mordy chcą na bezczelnym skandalizowaniu wyciągnąć hajs od spragnionej podniet gawiedzi. Bez żadnych metatekstów.
A obejrzałaś przynajmniej ?
Zwiastun. Wnioskuję, że nie jest to pozycja adresowana do mnie.
A zatem jakie pozycje preferujesz?
Po misjonarsku... ;))
Może powinni zasięgnąć opinii specjalisty?
Poza tym, jak nie odpowiada mi film czy program, to na pilocie mam guzik do zmiany programów.
Na pewno nie mają po 11 lat. Czasem wyglądają na młodsze niż 18 lat, ale to kwestia fotoszopa.
Bo czesto mialy i maja miniej niz 18lat
To w takim razie skąd takie oburzenie o seks z 13-latką? "Straszni mieszczanie" chyba sami już nie wiedzą, o co im chodzi.
Postarzyli?
a nie sądzisz, że właśnie tak się dzieje? przy powszechnej akceptacji społecznej małe dziewczynki bawią się lalkami o wyglądzie seksownych kobiet, nieco starsze dziewczynki występują np. w telewizyjnych talent show, ubrane i umalowane jak dorosłe kobiety, roznegliżowane nastolatki reklamują różne dobra, bo tak działa reklama, a potem wybucha święte oburzenie, że dziewczynka przebrała się za dorosłą i poszła (za zgodą mamy) na spotkanie z dorosłym facetem, w jego domu. (Dla jasności - nie usprawiedliwiam zachowań faceta.)