W wygłoszonej w Michigan, w muzeum im. prezydenta Geralda R. Forda, mowie Barr potępiał w czwartek wielkie amerykańskie firmy, które jego zdaniem pozwalają Chińskiej Republice Ludowej na agresywną kampanię mającą na celu przejęcie dowodzenia nad światową gospodarką, a w efekcie - objęcie prowadzenia w wyścigu mocarstw i wyprzedzenie w nim USA.
Wskazywał, że takie przyzwolenie dają Chinom przede wszystkim szefowie wielkich hollywoodzkich wytwórni.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
pokrecona logika, Chiny nie blokuja firm z GB wiec tego samego sie spodziewaja ze strony GB, wlacz myslenie a nie lykasz propagande jak pelikan
one blokuja wszystkie firmy z zagranicy ...
"Ale to po prostu kwestia biznesu" - czyli mowisz ze kazdy sie musi sku...c, zalezy tylko za jaka cene ?
Otoz nie kazdy. Ale ty tego nie zrozumiesz. Disnej tez nie.
My swoich palet, innowacyjnie zbitych karbowanymi gwoździami, Ruskim nie sprzedamy. Po naszym, narodowo-patriotycznym trupie.
Jakie 270 mln?
A ci zarabiają kasę w Chinach. W końcu o to chodzi
PS Swoją drogą to pocieszne że Stany są za wolnym rynkiem, ale tylko tak długo jak na nim wygrywają.