Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes miał otworzyć sezon filmowych festiwali w maju, ale z powodu pandemii koronawirusa do nadmorskiej miejscowości we Francji gwiazdy zjadą najprawdopodobniej dopiero w lipcu.
Pozornie to po prostu kolejny festiwal, który został przesunięty w kalendarzu z powodu zagrożenia koronawirusem. Ale cały przemysł filmowy poniesie konsekwencje tego ruchu, odbije się on też echem w nadchodzącym sezonie nagród filmowych, któremu święto filmu w Cannes nadawało ton.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Chyba, że założymy, że koronawirus jest chrypką, na którą zachorowała garstka ludzi. Wtedy rzeczywiście mielibyśmy do czynienia z efektem motyla biorąc pod uwagę skutki, o których Pani pisze.