Fabuła filmu "Piłsudski" Michała Rosy koncentruje się na fragmencie życia przyszłego Naczelnika Państwa – od jego ucieczki z rosyjskiego szpitala psychiatrycznego w roku 1901 r. aż po wymarsz Pierwszej Kompanii Kadrowej w sierpniu 1914 r. W epilogu zobaczymy też trzy sceny z roku 1918.
– W filmie poznajemy Piłsudskiego, kiedy w szpitalu psychiatrycznym udaje szaleńca, aby uniknąć więzienia. Jest na skraju życia i śmierci, głoduje. Tak długo udawał wariata, że prawie się nim stał. W ucieczce pomagają mu przyjaciele. – mówi Borys Szyc, odtwórca tytułowej roli. – Mimo przeciwieństw losu, własnych ograniczeń jest zdeterminowany, by osiągnąć swój jedyny i najważniejszy cel: przywrócić Polskę na mapę Europy. Był to niezwykle silny, charyzmatyczny człowiek, niepozbawiony jednak ludzkich słabości i wad.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
jak ja do chińskiego cysorza...
Śmieszniejszy był tylko komik Gołas
w roli hetmana Czarneckiego w Potopie.