W piątek do kin wejdzie kontynuacja przygód Człowieka-Mrówki czyli "Ant-Man i Osa". Z okazji kolejnego superbohaterskiego pojedynku przypominamy komiksowe ekranizacje, które warto znać, nawet jeśli nie przepada się za tym gatunkiem.

„Logan”, reż. James Mangold

Dziejący się w niedalekiej przyszłości „Logan” opowiada o schyłku życia Wolverine’a, jednego z najbardziej znanych X-menów. Dosyć luźną inspiracją do powstania filmu były komiksy z serii „Old Man Logan”.

Nawet jeśli nie przepada się za historiami o ludziach z nadprzyrodzonymi mocami, to „Logan” jest właśnie tym filmem, który i tak warto obejrzeć, bo to po prostu świetnie zrealizowana historia o przyjaźni i rodzącej się odpowiedzialności za drugiego człowieka. To też dziewiąty i ostatni film, w którym w Wolverine’a wcielił się australijski aktor Hugh Jackman, z którego ta rola zrobiła pierwszoligowego gwiazdora Hollywood.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze