"Człowiek z magicznym pudełkiem" to drugi profesjonalny pełnometrażowy film Bodo Koxa, weterana wrocławskiej sceny niezależnej.
"Człowiek z magicznym pudełkiem". Bodo Kox po prostu jara się kinem [RECENZJA]
Piotr Polak: Na pewno miło się o tym dowiedzieć. Choć nie wiem do końca, co Bodo Kox chciał przez to powiedzieć… Może po prostu, że pasowałem mu do koncepcji bohatera, który z początku nie zdradza żadnego charakteru, oraz koncepcji całego filmu? Bodo szukał aktorskiej oszczędności w amerykańskim stylu, ważne były dla niego zbliżenia na twarz, spojrzenia. W trakcie przygotowań przypomniałem sobie także Alana Delona z „Samuraja” i „W kręgu zła” Jeana-Pierre’a Melville’a. Zresztą sam mam hopla na punkcie kina noir, uzbierałem na półce pokaźną kolekcję filmów, z każdego wyjazdu staram się przywieźć nowy tytuł.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze