Luc Besson właśnie wraca do gry ze zbierającym świetne recenzje filmem "Valerian i Miasto Tysiąca Planet". Francuski wizjoner kręci nieprzerwanie od początku lat 80. Wybraliśmy jego najlepsze filmy, które warto sobie przypomnieć przed seansem "Valeriana". Premiera najnowszego dzieła Bessona już 4 sierpnia.

"Metro", 1985

Christopher Lambert tuż przed "Nieśmiertelnym", piękna Isabelle Adjani i podziemia metra... Głównym bohaterem "Metra" jest Fred, który żyje z dnia na dzień w tunelach paryskiego metra. Pewnego dnia okrada młodą kobietę i po przejrzeniu zawartości torby - postanawia szantażować. Los zetknie ich ze sobą i zmieni ich życie w sposób, jakiego się nie spodziewali. Dziesięć nominacji do francuskich Cezarów i statuetka dla Christophera Lamberta za rolę Freda. 

"Wielki błękit", 1988

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze