W kraju narastają nastroje buntu. Dodajmy do tego nepotyzm, czyli zamykanie dróg kariery zdolnym ludziom, bo pierwszeństwo mają "krewni i znajomi królika", a widzimy kształtowanie się sytuacji rewolucyjnej. Bo mamy: bunt plus zdolni ale wykluczeni... a to się równa rewolucja. Bo zdolni a wykluczeni potrafią tak skanalizować bunt, że przyjmuje on formy zorganizowane i prowadzi do zmian przy zabetonowanym korycie... - napisał pan Jacek
Mieszkaniec Płońska opublikował list otwarty do premiera i prezydenta Polski. Napisał: ''Świadomie i w spójności mojej wiary z rozumem wypowiadam Wam posłuszeństwo''. Niemożliwe? Dlaczego?
Czy obraz "Murzynka" pokazuje upozowaną niewolnicę o przerażonym spojrzeniu? - To chyba nadaje się na temat powieści w stylu "Dziewczyna z perłą". A dlaczego nie znamy jej imienia? Bo nie znamy też imion tysięcy osób portretowanych przez malarzy... Czytelnicy polemizują z felietonem Doroty Jareckiej
Przeczytałam w "Wysokich Obcasach" rozmowę "Seksoholicy i zwykli łajdacy", która mnie oświeciła. Wstyd się przyznać, ja też jestem seksoholiczką - napisała Dziewczyna Bonda
Abstrahując od kolejnych głosów atakujących dyrekcję Dolmedu, za pomysł usunięcia rzeźby, zauważę tylko, że coraz rzadziej zdarza się co poniektórym szanować prawo własności. Jednak dobrym zwyczajem mogłaby się stać reguła, że jeśli jakiś właściciel prywatny ma niechciane dzieło z epoki PRL (lub nie tylko), to zamiast ogłaszać zamiar jego usunięcia i unicestwienia, mógłby zaproponować tzw. opinii publicznej jego zagospodarowanie, opiekę, przygarnięcie, przejęcie, cokolwiek - pisze Anna Rumińska
To było dawno, dziecko jest teraz dorodną babą, zdrowo wygląda, więc w czym problem? Proponuję, aby każdy, kto problemu nie widzi, uruchomił wyobraźnię - napisała pani Monika
Wszystkie komentarze