Adam Czarnowski napisał "O tatrzańskich pocztówkach", już 10 lat temu. W 2008 roku maszynopis trafił do Zbigniewa Ładygina, który podjął się zredagowania książki.
- Podczas pracy pojawiły się dwa pytania. Jednym z nich było to, czy wystarczy tekstu; materiał siłą rzeczy musiał być bogato ilustrowany, nie byłaby zachowana proporcja. - powiedział Ładygin w rozmowie z "Wyborczą".
Ten problem został jednak rozwiązany. Do publikacji zdecydowano się dodać ważne teksty teoretyczne Czarnowskiego na temat filokartystyki i fotografii tatrzańskiej.
- Drugą sprawą było to, że od momentu napisania książki minęło już kilka lat, a wiedza w zakresie pocztówek tatrzańskich rozszerzyła się. Początkowo problem ten miał być rozwiązany poprzez dodanie tekstu Wiesława Siarzewskiego, specjalisty w tym zakresie - wyjaśnia.
- Niestety, w międzyczasie Czarnowski umarł. Uznaliśmy, że nawet mimo jego zgody, dodawanie czegoś do książki po śmierci autora byłoby nie w porządku. Zamiast tego dodaliśmy przypisy, wyjaśniające i prostujące myśli Czarnowskiego. - mówi Ładygin.
- Jedną z trudności było to, że autor opisał wiele widokówek, ale po jego śmierci nie można było skorzystać z jego zbioru, ponieważ został przekazany do Biblioteki Narodowej, i do czasu katalogizacji były niedostępne - tłumaczy redaktor.
- Potem okazało się, że Czarnowski podawał opisy pocztówek, które chciał zamieścić, ale ilość wariantów takich pocztówek bywa naprawdę duża. Przeszukiwaniem zajął się Siarzewski, który ze swoich zbiorów dobrał 900 ilustracji - wyjaśnia.
Siarzewski jest wyjątkowym znawcą pocztówek tatrzańskich. Ma bardzo bogate zbiory, ciągle prowadzi badania, doszukując się faktów, które dla laika są bez znaczenia - tak jak chociażby inny autor zdjęcia z pocztówki, sprecyzowanie daty powstania, czy odnalezienie wydawcy.
Jak mówi Ładygin, historia pocztówek jest już bardzo obfita.
- Pierwsza pocztówka z Zakopanego została wysłana w 1895 roku, z kolei za południową granicą, z Węgier, już rok wcześniej. Można więc mówić o 120 letniej tradycji - tłumaczy.
Publikacja jest wynikiem współpracy międzynarodowej. Istotny wkład w powstanie książki miał również Ján Gašpar, historyk, dyrektor Państwowej Biblioteki Naukowej w Koszycach i zbieracz pocztówek. Jako największy znawca tematu po stronie południowej, pomagał w redakcji książki.
Książka Adama Czarneckiego jest już w sprzedaży - kupić można ją w księgarniach i w sklepie Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze