kolekcja Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN
1 z 11
Kobiety we wnętrzach
Ponad sto oryginalnych pocztówek można zobaczyć na otwartej 9 lutego wystawie w Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie. Pochodzą z kolekcji Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych Polskiej Akademii Nauk. Fotografie zostały wykonane na przełomie XIX i XX w. m.in. w Turcji, Egipcie, Algierii i Maroko.
kolekcja Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN
2 z 11
Portret młodej Arabki
Jak to się stało, że fotografom udało się uchwycić na co dzień niedostępny świat? Kuratorka wystawy dr Teodozja Rzeuska wyjaśnia, że działo się to na ogół życzenie samych modelek. - Słowo "harem" można rozumieć jako wydzieloną część domu, połączenie buduaru i babińca, do którego faktycznie nie było dostępu. Ale można też potraktować je szerzej, w odniesieniu do samych kobiet, które można było spotkać na ulicach, bazarze czy w łaźniach - tłumaczy.
kolekcja Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN
3 z 11
Kobiety we wnętrzach
Kiedy na przełomie XIX i XX w. fotografia stała się modna, również w krajach arabskich kobiety zaczęły portretować się w odpowiednio zaaranżowanych wnętrzach. - Część z pocztówek, które mamy w zbiorach, była wykonywana w tych samych atelier. Zdarza się, że rozpoznajemy tło, choć modelki się zmieniają - mówi Rzeuska.
kolekcja Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN
4 z 11
Turczynka z niewolnicą
Zdarzało się, że fotografie, które potem trafiały na pocztówki, wykonywane były również na zewnątrz. Kobiety z haremów noszą na nich szczelniej okrywające ciało stroje.
kolekcja Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN
5 z 11
Arabka
Czy portretowane kobiety wiedziały, jak zostaną wykorzystane ich fotografie? Niekoniecznie. - W tamtych czasach pojęcie praw autorskich nie istniało. Jeśli zdjęcie wyszło dobrze, fotograf po prostu sprzedawał je dalej - odpowiada kuratorka.
kolekcja Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN
6 z 11
Kobiety we wnętrzach
Kiedy zdjęcia zostały wystawione na sprzedaż, bywały kopiowane przez kolejnych fotografów. - Na części pocztówek z naszej kolekcji można rozpoznać te same ujęcia, które po kolejnych przefotografowaniach są coraz gorszej jakości - tłumaczy kuratorka.
kolekcja Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN
7 z 11
Scena tańca
Jak dodaje Rzeuska, fotografie wykonywane na przełomie wieków pokazują nie tylko życie mieszkanek haremów, ale też ówczesne europejskie wyobrażenie o tym, jak powinien wyglądać Orient. Na wystawie można znaleźć m.in. serię francuskich pocztówek przedstawiających pozowane sceny z życia mężczyzn i kobiet.
kolekcja Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN
8 z 11
Turczynka
Zbiory Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN liczą kilka tysięcy eksponatów i są jedną z największych takich kolekcji na świecie. Wiele z pocztówek było wcześniej w normalnym obiegu, więc zachowały się na nich ślady pieczątek pocztowych lub znaczki.
kolekcja Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN
9 z 11
W haremie
Nie wszystkie pozowane sesje były skromne. - Część z pocztówek miała przekaz erotyczny - przyznaje kuratorka. - Z takich zdjęć słynął m.in. fotograficzny duet Lehnert&Landrock, którego prace mamy w naszych zbiorach. Na wystawę wybraliśmy te łagodniejsze.
kolekcja Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN
10 z 11
Scena we wnętrzu
Choć atelier Lehnerta&Landrocka do dziś zachowało się w Kairze, dr Teodozja Rzeuska zaznacza, że charakter erotyczny miały na ogół orientalistyczne pocztówki pochodzące z Maroka czy Algierii. - Na tych z Egiptu czy Turcji erotyki właściwie nie ma - mówi.
kolekcja Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN
11 z 11
Arabki w haremie
Wystawę "Haremy - skryty świat kobiet Orientu na starych pocztówkach" będzie można zobaczyć w Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie. Potrwa do 26 marca.
Wszystkie komentarze