Fot. Bart´omiej Barczyk / Agencja Wyborcza.pl
Laurie Anderson w Sopocie
W piątek w Sopocie w ramach festiwalu Artloop wystąpi Laurie Anderson.
Związana ze sceną od końca lat 60. Anderson to człowiek renesansu: komponuje muzykę, maluje, pisze, reżyseruje. Jej prace mają w kolekcjach najbardziej prestiżowe galerie, współpracowała z największymi, od Williama S. Burroughsa, przez Briana Eno, po swojego męża Lou Reeda. Do Polski przyjeżdża ze spektaklem słowno-muzyczno-wizualnym. 'Dirtday traktuje o wszystkim - o ewolucji, 11 września, papieżach, systemie zdrowtnym, śnie, marzeniach, muzyce, ubolewaniu nad straconymi możliwościami, przesądach oraz o śmierci' - pisano po amerykańskiej premierze.
Jej fanów czeka w tym roku jeszcze jedna gratka. Anderson znalazła się w gronie kompozytorów - Franka Zappy, Briana Eno, Steve'a Reicha, Philipa Glassa - których muzykę będzie można usłyszeć podczas tegorocznego festiwalu Sacrum Profanum w Krakowie.
Piątek, 6 września, godz. 20 - Columbus Audiohall, hotel Sheraton, Sopot, ul. Powstańców Warszawy 10, bilety 180 i 250 zł.
Rozmowa Łukasza Kamińskiego z Laurie Anderson...
Wszystkie komentarze