Więcej
    Komentarze
    Czemu nikt nie napisze głośno i wyraźnie, że facet był kiepskim wokalistą? Głos miał nieciekawy, bez barwy i skali. To że na gitarze wymiatał, to inna sprawa. Ale wokalistą był przeciętnym.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Pracuje w Göteborgu (Szwecja) od wielu lat - poznalem tutaj muzyka-gitarzyste grupy The Spotnicks (zal.1961) Bo Winberga, ktory gral jam session z Jimi Hendrixem w tutejszym klubie CUE w 1967 r. Mieszka Bo Winberg w poblizu miejsca mojej pracy (Göteborg, Guldheden, Dr Fries Torget)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0