Kura jest to głupie ptaszysko, pomnożone tysiąc pięćset razy, bo tyle obrobić mogą dwie osoby. Nie nawiązuje jakiegokolwiek kontaktu z właścicielem, drze się bez sensu, śmierdzi, wrednie dziobie i nie chce oddać jajek - o książce Betty MacDonald "Jajko i ja" pisze Jan Gondowicz
Prawosławni do stołu świątecznego zasiądą dopiero za tydzień. Zamiast mazurka zjedzą paschę. Protestanci nie malują pisanek i nie święcą pokarmów, największą wagę przywiązują do Wielkiego Piątku. Mormoni po nabożeństwie pójdą do szkoły niedzielnej. Mamy różne zwyczaje, ale wszyscy z niecierpliwością czekają na najważniejsze chrześcijańskie święto
Zwykle sześćdziesiąt jaj w domu musi być, ich liczba nie może spaść poniżej trzydziestu - zastrzega się prof. Tadeusz Trziszka. Jajolog z Wrocławia, przez znajomych zwany jajcarzem, przekonuje nas, że warto jeść co najmniej dwa jaja dziennie - tu wywiad z prof. Trziszką
Szczycimy się, że jesteśmy jednym z najbardziej chrześcijańskich krajów w Europie, ale u nas to wszystko spowszedniało - rozmowa z ks. Janem Ostrykiem, biskupem Kościoła ewangelicko-metodystycznego w Poznaniu
Zamiast prostych rysunków o nieco wypłowiałych barwach niektórzy może woleliby coś modnego i kolorowego. Tyle że freski z Koziegłów niedaleko Częstochowy są jednym z najpełniej zachowanych cykli pasyjnych polskiego późnogotyckiego malarstwa ściennego - poczytaj i zobacz
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze