Wenecja brzydzi się ludzkością - festiwal w Wenecji zakończony
Zakończony w sobotę festiwal wenecki żyje w cieniu dawnej świetności: w 1932 r. był pierwszym festiwalem filmowym na świecie, a po wojnie - miejscem objawienia się wielkiego kina włoskiego: Rosselliniego, Felliniego, Pasoliniego, Antonioniego. Tu świat rozpoznał wielkich Japończyków i Andrieja Tarkowskiego. Stąd startował "Popiół i diament". Dziś Wenecja walczy o swoje miejsce wśród najważniejszych festiwali. Czytaj dalej
Wszystkie komentarze