Fot. Liam McBurney / AP
Przed dawnym domem Sinéad
Fani przed dawnym domem Sinéad O'Connor przed pogrzebem zmarłej pioesenkarki w Bray w hrabstwie Wicklow w Irlandii, 8 sierpnia 2023 r. Rodzina O'Connor zaprosiła fanów, by ustawili się wzdłuż nabrzeża w Bray w czasie przejazdu karawanu z trumną i przejścia konduktu pogrzebowego.
Wszystkie komentarze
Nadwrażliwcy zawsze pierwsi czują to, co reszcie nie mieści się w głowie. To była wyjątkowa postać.
Lolek "the real enemy" aka potwór Habemus dopiero zaczyna karierę. Oj, będzie się działo.
" Sinéad to ofiara zaczadzenia lolkiem kremówką"...???... przecież ona od wielu lat była " zaczadzona" zupełnie inną religią, lepiej zobacz w wikipedi jakie ma oficjalnie nazwisko. Chyba że islamu nie uważasz za " zaczadzenie", jeżeli tak to przepraszam. I szczęść Boże, pardon, Allah akbar :)
Wszystkie religie to wymysły. Bez wyjątku.
A ty dalej tkwisz w historiach z minionego tysiąclecia...przecież ona od kilku lat była szczęśliwą muzułmanką w chuście, znalazła w islamie " spokój" jak sama mówiła...nie rozumiem dlaczego wszyscy uporczywie pomijacie ten wątek jej biografi... Bo pokorna muzułmanka co zna swoje miejsce w świecie czyli grzecznie milczy np. O strasznym położeniu kobiet w swojej nowej religi nie przypomina dawnej buntowniczki ?... to tak jakby historyk wspominał " dzielnego polskiego jakobina " generała Zajączka i pomijał fakt że ten dawny buntownik zakończył życie jako carski namiestnik...sprawdź w wikipedi jak ona teraz się nazywa i przestań żyć mitem z minionej epoki.
30 lat im zajęło zrozumienie, że kościół to zdemoralizowana banda.
I tak nieźle. W Polsce to zajmie 300 lat.